Marianna Dufek i jej syn już jakiś czas temu zmienili nazwiska. Potomek miał nie tylko to samo nazwisko, ale również... identyczne imię, co jego ojciec. Wobec tego nazywał się dokładnie tak, jak dziennikarz. Skandale z udziałem starszego Kamila Durczoka bardzo źle wpłynęły na jego najbliższych. Była żona wyznała, że ostatnie lata były dla syna trudnym doświadczeniem. Powiedziała również, czego po latach bardzo żałuje...
Syn Kamila Durczoka w perspektywie oskarżeń wobec ojca
Oskarżenia wobec Kamila Durczoka sprawiły, że syn postanowił odsunąć się od ojca. Ta decyzja zabolała dziennikarza, którego reputacja została mocno nadszarpnięta. W 2019 roku Kamil Durczok junior zdecydował się zmienić swoje nazwisko, aby nie być utożsamianym z mężczyzną. Od tamtej pory nosi nazwisko Dufek-Durczok. „Syn mi powiedział, że chce zmienić nazwisko, żeby nie nazywać się tak samo jak ja” - żalił się Kamil Durczok przed sądem podczas sprawy o prowadzenie pojazdu pod wpływem alkoholu.
Po śmierci ojca pozostały kwestie spadku. Kamil Dufek-Durczok był jedynym spadkobiercą w pierwszej linii i w praktyce to on miał odziedziczyć majątek po zmarłym ojcu. Syn dziennikarza jednak nie zdecydował się na przyjęcie spadku, gdyż razem z nim odziedziczyłby niemałe długi. Ponadto był w tamtym czasie skupiony na swoich studiach, które traktował priorytetowo.
Sprawdź również: Była żona o ostatnich chwilach Kamila Durczoka: „Wiedział, że jest bardzo chory. Chciał końca”
Marianna Dufek o relacji syna z Kamilem Durczokiem
W ostatnich dniach głośno jest o szczerym wywiadzie dla „Fashion Magazine” byłej żony Kamila Durczoka, która po latach w końcu może poruszyć kwestie dotyczące jej małżeństwa z dziennikarzem. Nie zabrakło pytań o syna. Okazuje się, że chłopak bardzo źle zniósł afery wokół ojca, a to negatywnie odbiło się na jego nauce.
„Przez te wszystkie afery zawalił na studiach rok. I wtedy jego ojciec w przypływie zrywu wychowawczego uznał, że dobrze będzie, jeśli Młody pójdzie do pracy. Przez rok pracował u niego w portalu Silesion. Myślę, że to było trudne doświadczenie. Ostateczna decyzja zapadła po słynnym rajdzie na A1” - opowiadała Marianna Dufek.
Kobieta wyznała również, że bardzo żałuje nadania synowi takiego samego imienia, jakie nosił jego ojciec. Nie przypuszczała jednak, że po latach stanie się ono takim przekleństwem dla młodego Kamila.
„Nie zdawałam sobie sprawy, jaki robię błąd, zgadzając się w 1996 roku, żeby miał na imię Kamil. Że pozbawiam go możliwości życia na własne konto. Że w przyszłości „Kamil Durczok” będzie tyle znaczyło, będzie tak znane w różnych kontekstach” - zdradziła.
Sprawdź również: Marianna Dufek o związku z Kamilem Durczokiem: „Nie rozstawał ze mną dla jednej kobiety, ale dla wielu”
