Z samego rana dotarła do nas smutna wiadomość. Śląska Grupa Bluesowa przekazała na swoim facebooku informację o śmierci Michała „Giera” Giercuszkiewicza – perkusisty (między innymi grupy Dżem) a prywatnie przyjaciela Ryszarda Riedla. Muzyk miał 66 lat.
Michał Giercuszkiewicz – przyczyny zgonu, pogrzeb
Muzyka bluesowa była dla niego całym światem. Swoim talentem 66-latek dzielił się z fanami grając w takich kapelach jak Bezdomne Psy, Cree, Apogeum, Kwadrat i oczywiście Dżem. Od 2003 roku najmocniej związany był z zespołem Śląska Grupa Bluesowa. W ostatnich miesiącach artysta promował najnowszą płytę o tytule Wolność.
Na ten moment nieznane są ani przyczyny śmierci Michała „Giera” Giercuszkiewicza, ani data i miejsce ostatniego pożegnania perkusisty. Dziennik Zachodni podaje jednak, że 66-latek zmagał się z ciężką chorobą - przyjaciele od pewnego czasu zbierali pieniądze na leczenie.
Bliskim muzyka przesyłamy najszczersze wyrazy współczucia.
Przed chwilą otrzymaliśmy informację, że odszedł Michał Giercuszkiewicz... Michał "Gier" Giercuszkiewicz 29.09.1954 - 27.07.2020 Jeszcze niedawno słuchaliśmy jego najnowszej płyty...
Opublikowany przez Szlak Śląskiego Bluesa Poniedziałek, 27 lipca 2020
