Reklama

Kilka dni temu media obiegła informacja o tym, że Lech Wałęsa trafił do szpitala. Polityk pojechał do trójmiejskiej kliniki ze względu na planowany wcześniej zabieg wymiany baterii w jego rozruszniku serca. Były prezydent wrócił już do domu. Opowiedział, jak wspomina zabieg i pokazał zdjęcia rany pooperacyjnej.

Reklama

Lech Wałęsa o wymianie baterii w rozruszniku serca

Trzynaście lat po wszczepieniu w ciało Lecha Wałęsy rozrusznika serca należało w końcu wymienić mu baterie. Były przywódca Solidarności przeżywał mocno zabieg, ponieważ lekarze zapowiadali komplikacje. Jeden z drutów umieszczonych przy sercu polityka miał być złamany. Ostatecznie cała zaplanowana wcześniej operacja się udała. „Okazało się, że ten drut nie do końca był złamany, mnie to boli, to miejsce obrosło tłuszczem, bo kilka kilogramów przybrałem dlatego musieli mi tam mocno grzebać w sercu i wyrywać i nowy drut wkładać”, wyznał Lech Wałęsa w rozmowie z Super Expressem i dodał, że zabieg trwał 4 godziny. Ponad 4 godziny to trwało. Po weekendzie medycy mają politykowi zdjąć szwy.

77-latek jest już w swoim domu. Wciąż odczuwa ból, ale ma nadzieję na szybkie zagojenie rany. „Po takim cięciu w szpitalu to dobrze nie jest, ale jakoś żyję. Uśpili mnie i zrobili ze mną co chcieli. I później człowiek patrzy i widzi, że tu pocięte, tam w żyły coś powcinane, okropne… Boli mnie po tym wszystkim, okropne to było”, dodał tym samym wywiadzie polityk.

Były prezydent zadbał o to, by po operacji, mieć pełen komfort. „Zabroniłem telefonów do mnie, nie odbierałem od nikogo, od żony też, chciałem mieć spokój. I czekałem po której stronie się obudzę”, mówił dla SE.pl dodając ku naszemu zdumieniu, że nie cieszy się do końca z powodzenia zabiegu. „Ja jestem z tamtego żywota, jestem ciekaw, jak to tam wygląda. Muszę jednak wytrwać, bo jestem praktykującym katolikiem”, czytamy na stronie dziennika.

ZOBACZ TEŻ: Trudne małżeństwo Danuty i Lecha Wałęsów. „Żona mnie nie lubi”. Co mówili o łączącym ich uczuciu? Padały naprawdę gorzkie słowa

Zdjęcie Lecha Wałęsy po operacji serca

Dziś rano na Facebooku Lech Wałęsa pokazał swoje najnowsze fotografie. „Rekonwalescent. Dzień drugi, taki rozrusznik zamontowano w okolicy serca. Zmiana opatrunku plus dieta cud”, napisał pozując nad dietą pudełkową i robiąc zbliżenie na ranę pooperacyjną.

W komentarzach internauci życzą byłemu prezydentowi dużo zdrowia. I my przyłączamy się do tych dobrych słów.

Reklama

Rekonwalescent. Dzień drugi, taki rozrusznik zamontowano w okolicy serca. Zmiana opatrunku plus dieta cud.
Opublikowany przez Lecha Wałęsę Piątek, 19 marca 2021

Reklama
Reklama
Reklama