Dzieci Kate i Williama, czyli George, Charlotte i Louis, są ulubieńcami Brytyjczyków. Za każdym razem kiedy są widziani w towarzystwie rodziców podczas publicznych wyjść, skupiają na sobie zainteresowanie mediów. Są grzeczni i dobrze wychowani, a także uroczy i radośni, jak każde dziecko. Rodzice chcą, aby mieli zwyczajne i szczęśliwe dzieciństwo i wszystko wskazuje na to, że tak właśnie jest. Dzieci mają ze sobą świetny kontakt, a najnowsze słowa Kate są tylko dowodem na to, jak bardzo są zżyci!
Co łączy Charlotte i George'a?
Książę William i księżna Kate rozpoczęli swoje royal tour po Pakistanie. Wspominając tę wizytę Kate udzieliła wywiadu, w którym pojawił się wątek kulinarnych upodobań jej rodziny. Księżna przyznała, że lubi kuchnię azjatycką, a w domu czasami zdarza się jej przygotowywać curry dla całej rodziny. Okazuje się, że gotowanie dla całej rodziny nie jest w jej przypadku proste.
Wszystko dlatego, że każdy z członków rodziny Cambridge ma... inne upodobania. I choć wydawało się, że George i Charlotte są niemal identyczni - z wyglądu oboje coraz bardziej przypominają tatę, a co do zachowania, to obojgu zdarza się być niegrzecznym i postawić na swoim, to w przypadku jedzenia mają kompletnie inne zdanie.
Jak przyznała księżna Kate, gdy robi curry, robi dwa rodzaje tego dania - ostrzejsze dla siebie i Williama oraz wersję łagodniejszą dla dzieci. Przyznaje jednak, że Charlotte zdarza się podjadać ostre curry z talerzy rodziców. „Ona bardzo lubi pikantne potrawy”, wyjawia Kate. Tego się po księżniczce nie spodziewaliśmy!
