Królowa Elżbieta przekazała niedawno poddanym, że wkrótce królem Wielkiej Brytanii zostanie książę Karol. O ile ta wiadomość nie była zaskoczeniem, tak nieoczekiwana informacja o tym, że żona księcia otrzyma tytuł Królowej Małżonki, wzbudziła wiele kontrowersji. Bowiem księżna Camilla nie cieszyła się dużą sympatią, nie tylko poddanych, ale również samej władczyni. Wygląda na to, że książę Harry podziela ich zdanie.
Księżna Camilla ogłoszona przyszłą Królową Małżonką
Na początku lutego królowa Elżbieta II obchodziła swój platynowy jubileusz, czyli 70 lat od objęcia tronu Wielkiej Brytanii. Parę dni później w sieci pojawił się komunikat z niespodziewaną prośbą od władczyni. „Kiedy nadejdzie czas i mój syn Karol zostanie królem, wiem, że okażecie jemu oraz jego małżonce Camilli to samo wsparcie, które okazaliście mnie. Jest to moje szczere życzenie, aby Camilla otrzymała tytuł Królowej Małżonki w czasie jej służby” - czytamy w oświadczeniu.
Zdanie poddanych w sprawie decyzji królowej jest podzielone - część z nich twierdzi, że bardzo przysłużyła się państwu, inni natomiast mają jej za złe romans z księciem Karolem, gdy ten był jeszcze z Dianą.
Po stronie osób usatysfakcjonowanych decyzją królowej jest oczywiście również sam książę Karol. Wyraził już ogromną wdzięczność swojej matce. Natomiast prawdopodobnie inaczej sprawa ma się z jego synem, księciem Harrym, który dał wyraz swojemu niezadowoleniu…
Czytaj także: Królowa Elżbieta II w subtelny sposób wyraziła swoje poparcie dla Ukrainy
Książę Harry niezadowolony z decyzji królowej Elżbiety II. Wbija szpilę Camilli
Książę Harry nieoczekiwanie pochwalił pracę swojej matki, nad oswojeniem HIV. Rozmowę z walijskim graczem rugby Garethem Thomasem na potrzeby kampanii Tackle HIV nagrał niedługo po oświadczeniu królowej Elżbiety II.
W 2005 roku oznajmiono, że Camilla będzie znana jako Księżniczka Małżonka z szacunku do zmarłej Diany. Od tego czasu zdążyło się sporo zmienić. Decyzja ta najpewniej mocno ubodła księcia Harry’ego, który do tej pory nie skomentował oświadczenia wprost. Natomiast Tackle HIV opowiedział o dziedzictwie swojej matki i jej pracy, która pomogła zmienić myślenie świata o wirusie.
Książę Harry, księżna Camilla, Brentwood, Wielka Brytania, 02.09.2013 rok
„To, co moja mama zaczęła wszystkie te lata temu, to tworzenie empatii i zrozumienia, ale także ciekawości i myślę, że to było naprawdę potężne, aby móc tę ciekawość wytworzyć. „Poczekaj, nic nie wiemy o tym wirusie, czy możemy przynajmniej dowiedzieć się czegoś więcej, zamiast być tak krytycznymi od samego początku”. Więc pod tym względem zauważyłem ogromną zmianę w podejściu ludzi do choroby.”
Wkład Diany był nieoceniony, co książę Harry dosadnie podkreślił.
„Myślę, że to, co zrobiła moja mama i tak wiele osób w tamtym czasie, to zburzenie tej ściany, otwarcie drzwi kopniakiem i powiedzenie „nie”. Kiedy ludzie cierpią, musimy dowiedzieć się więcej.”
Oznajmił również, że zamierza dalej działać aktywnie w jej imieniu.
„Praca mojej mamy była niedokończona. Czuję się zobowiązany, aby starać się ją kontynuować. Nigdy jej nie zastąpię, zwłaszcza w tej konkretnej materii, ale z powodu tego, co zrobiła, za czym opowiadała się i jak zdecydowana była w tej sprawie, muszę kontynuować jej pracę, spróbować ją dokończyć.”
Według obserwatorów wypowiedź księcia Harry’ego nieprzypadkowo nastąpiła w podobnym czasie, co decyzja królowej Elżbiety. Twierdzą, że syn Karola chciał wbić szpilę księżnej Camilli i swoimi słowami udowodnić jej, że nie zasłużyła sobie na tytuł Królowej Małżonki.
Sprawdź również: Wielka Brytania. Księżna Kate i książę William podjęli decyzję. Książę George będzie rozdzielony z siostrą
Źródło: JastrząbPost
