Książęca para Sussex rozpoczęła już przygotowania do świąt. Książę Harry wraz z żoną i synkiem przystrajają właśnie swoją posiadłość. Niedawno wybierali choinkę. „Są bardzo zaangażowani i mają sporą frajdę dekorując dom na Boże Narodzenie. Są szczęśliwi”, donosiła prasa powołując się na osobę z bliskiego otoczenia pary. Prawdopodobnie książę Harry i Meghan razem z Archiem spędzą Boże Narodzenie w Stanach Zjednoczonych w Kalifornii. Czy książę zmieni plany po poruszającym liście, który otrzymał od swojej babci?
Książę Harry spędzi święta Bożego Narodzenia w Wielkiej Brytanii?
Jeśli wierzyć zachodnim mediom, książę Harry wraz z rodziną w najbliższym czasie nie planują żadnej podróży. Święta chcą spędzić w swoim domu. Najprawdopodobniej w tym wyjątkowym czasie miałaby im towarzyszyć Doria Ragland.
„Meghan bardzo chce zorganizować swoje pierwsze święta w ich nowym domu ze swoją mamą. Jest niezwykle podekscytowana i planuje dotrzymać wszystkich tradycji, z którymi dorastała, będąc dzieckiem, łącznie z gotowaniem”, informował niedawno Daily Mirror.
Tymczasem królowa Elżbieta II jest zdruzgotana. Monarchini wraz z księciem Filipem będzie obchodziła Święta Bożego Narodzenia na zamku w Windsorze, gdzie mieszka od czasu wybuchu pandemii koronawirusa. By chronić swoje zdrowie, nie wezmą również udziału w corocznej mszy bożonarodzeniowej w Sandringham. To będzie dla niej bardzo smutny czas. Nie spotka się z całą rodzina i ukochanymi prawnukami… Monarchini nie może się z tym pogodzić. Okazuje się, że niedawno w prywatnej wiadomości poprosiła swojego wnuka o przyjazd do Wielkiej Brytanii.
„Proszę, wróć do nas”, miała napisać w tajemniczym liście, o którym pisze New Idea. Niedawno sugerowano, że Harry i Megan nie wykluczają przybycia do Norfolk w okresie pomiędzy gwiazdką a Nowym Rokiem.
„Dla Harry’ego i Meghan byłaby to idealna okazja, by przylecieć i spędzić z nimi trochę czasu. Gdyby przybyli do Wielkiej Brytanii, mogliby się odizolować i następnie przebywać bezpiecznie w Windsorze. Ale niestety wiemy, że jest mało prawdopodobne, że Harry wróci”, komentował autor Royally Suited: Harry and Meghan in Own Words - Phil Dampier.
Czy książę Harry zdecyduje się przylecieć do Wielkiej Brytanii? Wszystko wskazuje na to, że wnuk Elżbiety II nie zmieni zdania. To może złamać serce jego babci.
„Bądźmy brutalnie szczerzy. W przyszłym roku królowa skończy 95 lat, a książę Filip 100 lat. Ile więcej będzie możliwości zobaczenia się? To bardzo smutne, ponieważ Królowa i Harry byli kiedyś bardzo blisko, ona go uwielbiała, a on ją”, kontynuował Phil Dampier.
„Będzie smutna, nie widząc dorastającego Archiego, ponieważ jest dumna ze swoich prawnuków. Miejmy nadzieję, że uda im się znaleźć sposób na spotkanie”, zakończył.
Źródło: New Idea, Daily Mirror, Jastrząbpost.pl
