W poniedziałek wczesnym rankiem urodził się pierwszy syn księcia Harry’ego i księżnej Meghan. Chłopiec jest ósmym prawnukiem królowej Elżbiety II. I choć noworodek przyszedł na świat już 3 dni temu, to dopiero dziś prababcia zobaczyła go pierwszy raz. Jak zareagowała? Z jednego zdjęcia można wiele wyczytać…
Pierwsze wspólne zdjęcie Elżbiety II i prawnuka Archiego
Do wyjątkowego spotkania królowej Elżbiety II z kolejnym prawnukiem doszło na Zamku w Windsorze. Fotografia opublikowana na kontach społecznościowych rodziny królewskiej jest o tyle ciekawa, że dużo się na niej dzieje. Warto zwrócić uwagę na przykład na kompozycję zdjęcia. Zostało ono wykonane tak, by podkreślić, że blisko siebie są zarówno przedstawiciele rodziny królewskiej, jak i mama Meghan, co daje poczucie równości między rodami.
Z drugiej strony, mimo wszystko, jednak Doria Ragland wraz z córką zajmują prawą stronę fotografii, a sam środek i lewa część należy do Windsorów. Wielbiciele brytyjskiej monarchii przyjrzeli się także księciu Filipowi. Fakt, że 97-letni mąż królowej dał radę wybrać się w odwiedziny do prawnuka, a do tego tryskał dobrym humorem wskazuje na to, że czuje się dobrze. Ta informacja, przy ostatnich o jego złym stanie zdrowia, jest bardzo cenna.
Na osobną analizę zasługują miny królowej Elżbiety II i księżnej Meghan. Wielokrotnie mówiło się o tym, że panie bardzo za sobą nie przepadają. Szczególnie monarchini za żoną Harry’ego, której zdarzało się nie raz łamać długoletnie tradycje, a nawet wprowadzać swoje zwyczaje… Na najnowszej fotografii zarówno Meghan, jak i królowa Elżbieta II wygląda jednak bardzo pogodnie i serdecznie względem siebie. Być może dzięki jednemu zdjęciu autorstwa Chrisa Allertona plotki o konflikcie między paniami się skończą…
Najważniejsze teraz wydaje się dobro nowo narodzonego Archiego. Mamy nadzieję, że to nie ostatnie zdjęcie z odwiedzin królowej, którym brytyjska rodzina królewska się z nami podzieli... To dzisiejsze skradło nasze serca!
