Reklama

Coraz więcej osób ignoruje zagrożenie związane z pandemią koronawirusa i nie przestrzega reżimu sanitarnego. Imprezy, spotkania, tłumy w parkach i na deptakach... Skutki desperackich prób powrotów do normalnego życia mogą być tragiczne. Eksperci alarmują!

Reklama

Koronawirus w Polsce

Sytuacja związana z pandemią koronawirusa w Polsce wciąż wymaga przestrzegania reżimu sanitarnego. Niektórzy podejmują się prób powrotu do normalnego życia. Jedni walczą o życie, inni opłakują bliskich zmarłych... a jeszcze inni świetnie się bawią. Mimo obostrzeń organizowane są zloty, imprezy, spotkania... a nawet huczne wesela. Apele rządu i ekspertów są lekceważone.

Zobacz także: Obostrzenia obejmą tegoroczną majówkę? Minister zdrowia nie pozostawia złudzeń

Albert Zawada/PAP

Godzina policyjna w Polsce: czy zostanie wprowadzona?

Czy wprowadzenie godziny policyjnej w Polsce rozwiąże problem? Eksperci uznają, że jest to niezbędne. „Przestałem wierzyć w zdrowy rozsądek i odpowiedzialność Polaków” - powiedział wirusolog Tomasz Dzieciątkowski w rozmowie z Faktem. Jest zaniepokojony lekkomyślnością rodaków. „Godziny policyjne miałyby sens” - mówi Dzieciątkowski. Dodaje jednak, że pozostałe obostrzenia również musiałyby być przestrzegane.

Zobacz także: „Mamy wojnę. Wojnę wirusa ze społeczeństwem", mówi nam Profesor Krzysztof Simon

Albert Zawada/PAP
Reklama

Natomiast epidemiolog Jarosław Drobnik uważa, że decyzja o zaostrzeniu przepisów powinna zostać podjęta dopiero po analizie zakażeń, do których doszło po Świętach Wielkanocnych. „Jeśli nie będzie poprawy, trzeba pomyśleć nad twardszymi rozwiązaniami, a więc między innymi ograniczeniem mobilności między miastami czy wprowadzeniem godziny policyjnej” – przekonuje.

Reklama
Reklama
Reklama