Dramatyczne chwile podczas wiecu Donalda Trumpa. Rozległy się strzały, dwie osoby nie żyją
Jak się czuje były prezydent USA?
Podczas wiecu Donalda Trumpa nastąpiły dramatyczne chwile. Podczas przemówienia byłego prezydenta rozległy się strzały, a on sam padł ofiarą zamachu. Agenci US Secret Service natychmiast zareagowali, a wskutek strzelaniny zginęła jedna osoba i dwie zostały ranne. Co się stało z napastnikiem? Jak czuje się Donald Trump?
Wiec wyborczy Donalda Trumpa: zamach na byłego prezydenta
Podczas wiecu wyborczego byłego prezydenta Stanów Zjednoczonych sprawy przybrały dramatyczny obrót. Donald Trump był w trakcie swojego przemówienia i mówił właśnie o swoim następny, Joe Bidenie, kiedy nagle usłyszeć można było strzały. Polityk złapał się za ucho i schował za mównicą, a błyskawiczną akcję podjęli agenci US Secret Service. Funkcjonariusze zasłonili prezydenta i zabrali go do czekającego samochodu. Jak poinformował później sam Donald Trump w sieci społecznościowej Truth, kula strzelca przebiła jego górną część prawego ucha.
Agenci US Secret Service na miejscu oddali strzały w kierunku napastnika. W strzelaninie zginęła także jedna osoba postronna. Śledczy FBI rozpoczęli śledztwo w tej sprawie. Strzelec został wstępnie zidentyfikowany, jednak jego motywy nie są jeszcze znane. Sam atak został uznany za próbę zamachu na byłego prezydenta Stanów Zjednoczonych. Na tę sytuację natychmiast zareagowali inni politycy. Joe Biden nazwał ten atak „chorym”, Barack Obama z kolei stwierdził, że „w naszej demokracji nie ma miejsca na przemoc polityczną”. Mike Pence, były wiceprezydent Donalda Trumpa wezwał wszystkich Amerykanów do modlitwy za niego.
Czytaj też: Nekrolog Jerzego Stuhra może zaskakiwać. Zawiera niezwykły opis i prośbę rodziny
Zamach na Donalda Trumpa.
Sir Keir Starmer, premier Wielkiej Brytanii, potępiał strzelaninę, podkreślając, że jest „zbulwersowany szokującymi scenami na wiecu prezydenta Trumpa”. Premier Japonii, Fumio Kishida, wezwał obywateli do przeciwstawienia się przemocy podważającej demokrację. Justin Trudeau z kolei, kanadyjski przywódca, zapewnił, że jest „zniesmaczony strzelaniną do byłego prezydenta Trumpa”.
Po tej dramatycznej sytuacji nie zabrakło Republikanów, którzy obwiniali za strzelaninę prezydenta Joe Bidena, oskarżając go dodatkowo o podsycanie obaw o potencjalny powrót Donalda Trumpa na urząd. Senatro JD Vance, uważany za kandydata na wiceprezydenta Trumpa, twierdzi, że retoryka kampanii obecnego prezydenta USA bezpośrednio doprowadziła do tego incydentu.
Zobacz także: Po latach wyszła na jaw przeszłość Doroty Wellman. To wyznanie może być zaskoczeniem
Donald Trump, wiec wyborczy, 13.07.2024
Donald Trump, wiec wyborczy, 13.07.2024
Ivanka Trump wydała oświadczenie po zamachu na Donalda Trumpa
Były prezydent poinformował o tym, że został postrzelony w ucho w serwisie Truth Social. „Od razu wiedziałem, że coś jest nie tak, ponieważ usłyszałem świszczący dźwięk, strzały i natychmiast poczułem, jak kula przebija skórę”, opisywał Donald Trump. Eric Trump opublikował w serwisie X (dawniej Twitter) zdjęcie swojego ojca z zakrwawioną twarzą i uniesioną pięścią. „To jest wojownik, którego potrzebuje Ameryka”, napisał przy fotografii. Ivanka Trump, córka polityka, także podzieliła się swoimi przemyśleniami po tych dramatycznych wydarzeniach.
„Dziękuję za miłość i modlitwy za mojego ojca i za inne ofiary dzisiejszej bezsensownej przemocy w Butler w Pensylwanii. Jestem wdzięczna Secret Service i wszystkim innym funkcjonariuszom organów ścigania za ich dzisiejsze szybkie i zdecydowane działania. Nadal modlę się za naszą Ojczyznę. Kocham cię tato, dziś i zawsze”, napisała w oświadczeniu opublikowanym na Instagramie.
Czytaj również: Alec Baldwin usłyszał wyrok sądu i wpadł w ramiona żony. Po policzku spływały mu łzy
Donald Trump, wiec wyborczy, 13.07.2024