Jej rodzice byli „power couple” lat 90. Piękna aktorka i przystojny sportowiec. Oboje utalentowani, odnoszący światowe sukces. Ale związek Izabelli Scorupco i Mariusza Czerkawskiego nie przetrwał próby czasu... Owocem tej miłości jest za to córka Julia. Co dziś robi? Żyje za oceanem, kroczy własną ścieżką, zaś gdy dumna mama opublikuje zdjęcie z nią w sieci, internauci zgodnie twierdzą: „jak siostry!”. Odsłaniamy tajemnice ich relacji.
Izabella Scorupco i Mariusz Czerkawski: miłość nie była im pisana. Córka stała się dla nich całym światem
Poznali się w 1991 roku w Szwecji. Wówczas jednak zamienili tylko kilka słów – nie było mowy o żadnej chemii. Dopiero po kilkunastu miesiącach, gdy ich drogi skrzyżowały się ponownie, zaiskrzyło. Do tego stopnia, że nie wyobrażali sobie życia bez siebie. Izabella Scorupco i Mariusz Czerkawski na ślubnym kobiercu stanęli 14 lipca 1996 roku. Rok później na świecie pojawił się owoc ich miłości – córka Julia. Wyjechali za ocean, do Stanów Zjednoczonych, by tam budować szczęście i dom. Ona dla bliskich wycofała się na jakiś czas z aktywności zawodowych.
Dla wielu wydawało się dziwne, że po roli dziewczyny Bonda w „GoldenEye” z 1995 roku polska aktorka myślała przede wszystkim o założeniu rodziny. Mogła przecież przebierać w zawodowych propozycjach. Jak przyznała w jednym z wywiadów dla „Pani”, faktycznie, spływały one do niej wartkim strumieniem. Ale korzystała zaledwie z cząstki. „Może nie umiałam, a może za bardzo mi nie zależało. Byłam wtedy skoncentrowana na swoim życiu prywatnym, zakochana, w ciąży. Poza tym nie jestem osobą, która za wszelką cenę chce zrobić karierę, nie ma we mnie agresji, chęci walki. Uwielbiam aktorstwo, ale nie będę robiła niczego wbrew sobie”, konstatowała.
W końcu powróciła na plan zdjęciowy, m.in. za sprawą propozycji Jerzego Hoffmana, by zagrała Helenę Kurcewiczówną w ekranizacji powieści „Ogniem i mieczem” Henryka Sienkiewicza. Niestety, jej uczucie z hokeistą Mariuszem Czerkawskim nie przetrwało. Rozwiedli się w 1998, zaledwie rok po narodzinach córki. Dlaczego? „Pogodzenie kariery Izy i mojej okazało się niemożliwe. Coraz częściej pojawiały się różnice zdań”, wspominał sportowiec w rozmowie z „Galą”.
Ale na zawsze połączyła ich córka. Jak mówiła w wywiadzie dla „VIVY!” w 2001 roku Izabella Scorupco, rola matki była jej po prostu pisana. „Zawsze chciałam mieć dzieci. W szkole wszyscy się ze mnie śmiali, bo ciągle wspominałam o dzieciach, miałam na ich punkcie strasznego bzika”, zwierzała się w rozmowie z Aleksandrą Leszczyńską-Paź.
Nigdy nie obawiała się czy sprosta roli matki. Córkę obdarzyła bezwarunkową miłością. Ale również od niej wymagała. W procesie wychowawczym kierowała się zasadą, że nie można przelewać na dziecko swoich ambicji czy frustracji. „Wielkim błędem jest oczekiwanie od dziecka wdzięczności tylko za to, że powołaliśmy je do życia. Ja dostałam miłość od matki, teraz przekazuję ją córce, ona będzie kochała swoje dzieci i tak dalej. Dziecko nie służy zaspokajaniu naszych egoistycznych potrzeb”, przekonywała.
Ich relacje do dziś są bardzo bliskie, serdeczne. Co wiemy o Julii Scorupco (dziewczyna nosi nazwisko matki)?
Czytaj także: Byli jedną z najgorętszych par show-biznesu. Oto historia Izabelli Scorupco i Mariusza Czerkawskiego
Izabella Scorupco z córką Julią w sesji dla „VIVY!”, luty 2001 roku
Izabella Scorupco, Julia Scorupco, lotnisko Okęcie, 07.01.2001 rok
Córka Izabelli Scorupco i Mariusza Czerkawskiego. Julia ma już 26 lat
Julia przyszła na świat w 1997 roku, w tym roku skończy zatem 27 lat. Czy mówi po polsku? Dosyć słabo. Wychowywała się w Szwecji oraz w Stanach Zjednoczonych, więc z rodziną porozumiewa się głównie po szwedzku oraz angielsku. To nastręcza pewnych problemów: trudno jej nawiązać kontakt choćby z dziadkami ze strony ojca.
„Złoszczę się tylko, że nie chce mówić po polsku. Starałam się ją uczyć, ale ona zawsze odpowiadała mi po szwedzku. Tak urządziłam babcię Grażynkę, mamę Mariusza, która mieszka w Tychach, że nie może dogadać się z własną wnuczką”, zwierzała się z żalem Izabella Scorupco w wywiadzie dla „Pani” w 2010 roku.
Czy Julia Scorupco poszła w ślady znanych rodziców? Bynajmniej. Jest absolwentką Uniwersytetu Kalifornijskiego w Berkeley nad zatoką San Francisco (kierunek związany z mediami i PRem) na zachodnim wybrzeżu. Placówka szczyci się dobrą renomą. Pracę znalazła bez problemu: specjalizuje się w branży public relations, zatrudniona jest w jednej z firm w Los Angeles.
Jak się okazuje, Julia wykazywała swego czasu spory talent sportowy, ale ostatecznie nie wybrała tej ścieżki. „Grała bardzo dobrze w koszykówkę w szkole średniej, ale teraz powiedziała, że nie będzie grała zawodowo. Trochę boleję nad tym”, zwierzał się Mariusz Czerkawski w rozmowie z Plejadą.
A co wiemy o życiu prywatnym córki Izabelli Scorupco i Mariusza Czerkawskiego? Jest w stałym związku. Stroni również od show-biznesu, mimo że jest aktywna w mediach społecznościowych. Regularnie zamieszcza tam zdjęcia, które dokumentują jej życie codzienne. Z kolei gdy jej sławna mama (robiąca karierę m.in. we wspomnianej Szwecji) publikuje zdjęcia z córką w mediach społecznościowych, internauci są zgodni: są do siebie niezwykle podobne, zaś Julii nie szczędzą komplementów, dotyczących urody.
Czytaj także: Izabella Scorupco - jedyna Polka, która zagrała dziewczynę Bonda. Jak dziś żyje?
