Bliscy Harry’ego nie chcieli Meghan na pogrzebie księcia Filipa. Nowe fakty w biografii Sussexów
Podobno byli „zadowoleni”, że nie przyleciała na uroczystość
Biografia „Harry i Meghan. Chcemy być wolni”, która ukazała się w zeszłym roku, wzbudziła wiele emocji wśród wielbicieli brytyjskiej monarchii. Aż do chwili premiery zastanawiano się, jak wiele autorzy ujawnią, i jak na te rewelacje zareaguje rodzina królewska. Książka odniosła medialny sukces, do czego z pewnością przyczyniły się szczere wywiady Meghan i Harry’ego, ale od chwili wydania minęło już sporo czasu i sporo się zmieniło. Autorzy postanowili odświeżyć „Finding Freedom” o nowy rozdział.
Biografia Meghan Markle i księcia Harry’ego
„Wieści o romansie uwielbianego angielskiego księcia i amerykańskiej aktorki wywołały międzynarodowy szał medialny. Książę i księżna Sussex nadal pojawiają się na pierwszych stronach gazet, ale niewiele osób zna prawdziwą historię Harry’ego i Meghan”, napisali w zapowiedzi dziennikarze Omid Scobie i Carolyn Duran. Przedstawiciele Sussexów najpierw zdementowali plotkę, że para współpracowała z autorami swojej biografii, ale potem okazało się, że Meghan Markle (niebezpośrednio) kontrolowała, co się w niej znajdzie.
Książka miała być „uczciwym, intymnym i rozbrajającym portretem” pary, a także miała ujawnić szczegóły z życia Meghan i księcia Harry’ego u boku rodziny królewskiej. Nawet osoba, która nie czytała tej biografii, może się domyśleć, że nie zabrakło w niej mrocznych tajemnic i oskarżeń o różne sprawy. Fani royalsów zastanawiają się, czy wspomnienia Harry’ego, które mają niedługo się ukazać, będą miały podobny klimat.
Po publikacji „Finding Freedom” wydarzyło się wiele – Sussexowie udzielili wywiadu Oprah Winfrey, Harry nagrał z dziennikarką film dokumentalny o zdrowiu psychicznym (w którym znów wyznał, że nie mógł liczyć na bliskich, kiedy potrzebował), para doczekała się drugiego dziecka, i pożegnała się z księciem Filipem. Ze względu na to, autorzy książki postanowili ją odświeżyć o nowy rozdział, z założenia kontrowersyjny.
Jak podaje „Daily Mail”, informatorzy autorów przekazali, co działo się w ostatnich miesiącach, kiedy konflikt między Sussexami a Firmą narastał z dnia na dzień.
Biografia Meghan i Harry’ego - nowy rozdział
Podobno najwięcej zmieniło się po wywiadzie pary z Oprah Winfrey. W nowej wersji biografii zaznaczono, że Meghan planowała ujawnić, kto miał wygłaszać rasistowskie uwagi o kolorze skóry jej syna Archiego, ale ostatecznie zrezygnowała, ponieważ uznała, że mogłaby na tym wiele stracić. „Szczerze powiedziała Oprah, że ujawnienie tożsamości tej osoby byłoby dla nich „bardzo szkodliwe”, przekazuje „Daily Mail”.
Autorzy biografii nie pominęli również trudnych chwil w życiu wszystkich royalsów. Chodzi o bolesne kulisy pierwszego rodzinnego spotkania po wielu miesiącach, które miało miejsce na pogrzebie księcia Filipa. Ze względu na zaawansowaną ciążę, Meghan nie mogła polecieć z małżonkiem, ale członkom rodziny było to ponoć na rękę: „Uważa się, że niektórzy z nich byli „po cichu zadowoleni”, że Meghan została w Kalifornii. Dlatego, że „nie chcieli cyrku” lub, jak skomentowało źródło królewskie, „księżnej tworzącej spektakl”.
Wydaje się, że nawet data premiery odświeżonej biografii ma znaczenie – nowe wydanie „Harry i Meghan. Chcemy być wolni” ma trafić na półki sklepowe już 31 sierpnia, dokładnie w dzień 24. rocznicy śmierci księżnej Diany. Przypadek?
Polecamy: Książki o brytyjskiej rodzinie królewskiej. Po jaką warto sięgnąć?