Kontrowersyjny celebryta pokazał zdjęcie krocza po zabiegu usunięcia genitaliów
To zdjęcie wywołało burzę...
Szukanie taniej sensacji, przełamywanie tabu czy kontrowersyjny manifest? Celebryta Adam Curlykale, o którym rok temu media rozpisywały się w kontekście zabiegu usunięcia genitaliów, któremu się poddał, znowu szokuje. Tym razem na swoim koncie na Instagramie opublikował fotografię, na której... pozuje zupełnie nago, prezentując swoje krocze.
Adam Curlykale nago na Instagramie - zdjęcie krocza
34-letni mężczyzna stoi na fotografii (numer 3 w galerii) pod ścianą w samych butach i skarpetkach, z kajdankami na rękach, trzymając w ustach skórzany pejcz. Podpisał ją po prostu „Nic o mnie, beze mnie!”. Już dwa tygodnie wcześniej zamieścił w sieci zdjęcie, na którym pozował nago - wtedy jednak miejsce intymne zakrył dłońmi. Teraz poszedł o krok dalej...
Pod zdjęciem widnieje kilka komentarzy, m.in. takie, w których internauci pytają, gdzie jest penis celebryty - najwyraźniej nie znając jego historii i nie wiedząc, że w zeszłym roku poddał się w Meksyku zabiegowi usunięcia genitaliów. Niestety, nastąpiły po nim duże komplikacje, na skutek których niezbędna była kolejna operacja.
„Długa podróż powrotna i ogólne osłabienie po operacji zaowocowało poważnymi komplikacjami zdrowotnymi: cały czas krwawiłem po rozerwaniu się szwów rozpuszczalnych, które zostały założone po usunięciu penisa, pojawiły się hemoroidy w odbycie, nie mogę oddać moczu bez założonego cewnika. Co siedem dni powinien być zakładany na nowo, a ja wciąż nie mam go zainstalowanego w organizmie...”, napisał wówczas Adam CurlyKale na stronie zbiórki.
Internauci byli w kwestii pomocy podzieleni: jedni twierdzili, że sytuacja faktycznie jest przykra i należy wesprzeć celebrytę, inni, bardziej sceptyczni, zaznaczali, że to konsekwencja jego decyzji i powinien zdawać sobie sprawę z powikłań, które mogły po zabiegu wystąpić.
Kim jest Adam Curlykale?
Ma 34 lata i prowadzi na Instagramie profil, który obserwuje ponad 11 tysięcy osób. Pochodzi z Poznania. Jak wynika z opisu, jest terapeutą, barberem i kosmetologiem. Jego ciało jest wytatuowane czarnym tuszem w 90% a proces ten Adam rozpoczął w wieku 21 lat. Miało to związek z problemami zdrowotnymi celebryty, m.in. nowotworem jelita grubego, który przeszedł oraz atopowym zapaleniem skóry, schorzeniami poonkologicznymi i posterydowymi, na które cierpi. Miał on również ogromne problemy psychiczne: nie akceptował swojego wyglądu, zachorował na depresję, skutkiem czego była m.in. próba samobójcza. Adam Cyrlykale na co dzień mieszka w Londynie. Rok temu poddał się zabiegowi usunięcia genitaliów. Twierdzi, że jest osobą „niebinarną”. Co to oznacza?
„Nie każdy jest przypisany do określonej płci. Są osoby binarne i niebinarne. Ja zaliczam się do tych drugich. U mnie kwestia płci i seksualność to kwestia sporna i niezrozumiała. To nie są klarowne przesłanki, że skoro urodziłem się w ciele mężczyzny, to nim jestem. Nawet mimo tego, że wskazuje na to moja fizyczność. Należę do osób zwanych „Nullo””, zwierzył się w zeszłym roku w rozmowie z Wirtualną Polską.
Wyjaśnił również, że charakteryzuje siebie jako osobę biseksualną, jednak bardziej pociągają go mężczyźni.
„To płeć, która twardo stąpa po ziemi. A jeżeli chodzi o fizyczność, to upatruję w drugiej osobie podobieństwa do mnie. Więc na pewno owłosienie u faceta będzie dużym atutem. Nie lubię ludzi zmanierowanych – sam do takich nie należę. Nie lubię, kiedy ktoś jest przewrażliwiony”, podkreślił.
Dodał również, że zabieg usunięcia genitaliów nie ma nic wspólnego z brakiem odczuwania przyjemności płynącej z seksu.
„Będę miał orgazmy stymulowane m.in. przez prostatę. Poza tym u mnie największą rolę grają pieszczoty, dotyk – trzeba się bardziej postarać, żeby uzyskać tę przyjemność. Ta więź wynikająca z takiej formy zbliżenia jest dla mnie bardzo ważna”, tłumaczył.
Jego zdjęcia możesz zobaczyć w galerii
1 z 7
Adam Curlykale, 34-letni Instagramer z Poznania, poddał się w zeszłym roku zabiegowi usunięcia genitaliów.
2 z 7
Dwa tygodnie temu zamieścił na Instagramie to zdjęcie, na którym pozuje nago, zakrywając miejsca intymne dłońmi.
3 z 7
Teraz poszedł o krok dalej i na wrzuconej do sieci fotografii pokazał, jak po operacji wygląda jego krocze.
4 z 7
Adam Curlykale w wywiadach podkreślał, że nie żałuje zabiegu, któremu poddał się w zeszłym roku.
5 z 7
To zdjęcie ze szpitala Adam Curykale zamieścił w Internecie rok temu, gdy poddawał się operacji usunięcia genitaliów.
6 z 7
Adam Curlykale twierdzi, że jest osobą niebinarną, bieseksualną oraz nie lubi kategoryzowania, jeśli chodzi o przynależność płciową.
7 z 7
Adam Curlykale, jak wynika z opisu na Instagramie, jest terapeutą, barberem i kosmetologiem.