Ewa Chodakowska to jedna z najpopularniejszych trenerek w Polsce. Niestety ostatnie miesiące nie były dla niej łatwe, bowiem zmagała się z trudną chorobą. Chodakowska musiała przejść operację usunięcia nowotworu. O sytuacji opowiedział w najnowszym wydaniu magazyn Party. Jak czuje się teraz Ewa Chodakowska?
ZOBACZ TEŻ: Ewa Chodakowska i Omenaa Mensah przeciwko rakowi piersi
Problemy zdrowotne Ewy Chodakowskiej
Chociaż trenerka zachwyca figurą i niezawodną formą, w ostatnich miesiącach zmagała się ona z problemami zdrowotnymi. U 40-latki wykryto bowiem cystę, która w ciągu 2 tygodni zaczęła drastycznie rosnąć. Konieczna była operacja, co spowodowało, że Chodakowska musiała również szybciej wrócić z ukochanej Grecji.
Mój pęcherzyk Graafa nie pękł w trakcie tego cyklu i urósł do nieprzyzwoitych rozmiarów. Zrobiła się z niego cysta o wielkości 9 × 6 cm i to wszystko w 2 tygodnie. Ta cysta jest tak duża, że uwiera moje jelita, uciska mój pęcherz moczowy – wytłumaczyła.
Chodakowska o nowotworze
Ewa Chodakowska początkowo milczała w temacie swojego zdrowia, próbując najpierw zadbać o własny spokój. O wszystkim opowiedziała magazynowi Party, opisując ze szczegółami sytuację, która ją dotknęła.
W połowie września przeszłam operację usunięcia dermoidu jajnika, zwanego popularnie potworniakiem. To zmiana nowotworowa, ale łagodna, która zazwyczaj nie daje żadnych objawów – wytłumaczyła.
Okazuje się, że to nie pierwszy niepokojący sygnał choroby dla Ewy Chodakowskiej. Po 17 latach torbiel ponownie się odnowiła.
CZYTAJ TEŻ: Ewa Chodakowska ma problemy zdrowotne: „W nocy budzę się z bólem”
Przez ten czas torbiel dermoidalna urosła do rozmiaru 2,5 centymetra, ale to nie ona przekonała mnie do zabiegu, tylko cysta prosta, która powstała z niepękniętego pęcherzyka Graafa. Ta już była dużo większa. To dość zaskakujące, bo moje cykle są prawidłowe, regularne, a taka sytuacja przytrafiła mi się po raz pierwszy i może przytrafić się każdemu. Z cystą prostą musiałam się spieszyć. Postanowiłam jednocześnie usunąć obie zmiany, przy czym podczas zabiegu okazało się, że cysta się wchłonęła, co jest dość powszechne – podsumowała ten wątek.
Trenerka namawia Polki, aby te regularnie się badały. Ma również ogromne wsparcie w ukochanym mężu , Lefterisie. Mamy nadzieję, że sytuacja jest już rozwiązana, a Ewie Chodakowskiej życzymy dużo zdrowia i trzymamy kciuki za szybki powrót do formy.
