To miała być najpiękniejsza chwila. Joanna Kołaczkowska w ciąży usłyszała diagnozę, która zmieniła wszystko

Na scenie zawsze pełna energii, zarażająca śmiechem i charyzmą. W życiu prywatnym – mama, żona, kobieta z niezwykłą siłą ducha. Joanna Kołaczkowska, jedna z najbardziej rozpoznawalnych twarzy polskiego kabaretu, właśnie staje przed najtrudniejszym występem swojego życia. Tym razem publiczność zamienia się w niewidzialnych sojuszników, a scena – w przestrzeń ciszy i walki z chorobą, o której dowiedziała się, będąc w ciąży.

Diagnoza Joanny Kołaczkowskiej – nowotwór zmienia plany artystki

Joanna Kołaczkowska, znana i ceniona artystka sceny kabaretowej, usłyszała dramatyczną diagnozę. W czasie ciąży wykryto u niej czerniaka – nowotwór skóry, który wymaga natychmiastowego leczenia. Informację o chorobie artystki przekazał Kabaret Hrabi za pośrednictwem mediów społecznościowych. Diagnoza zmusiła Kołaczkowską do podjęcia decyzji o całkowitej rezygnacji z aktywności zawodowej.

ZOBACZ TEŻ: Joanna Kołaczkowska walczy z nowotworem – poruszające wyznanie gwiazd kabaretu Hrabi

Reakcja Kabaretu Hrabi i apel do fanów

Kabaret Hrabi opublikował oświadczenie, w którym poinformował, że z uwagi na stan zdrowia Joanny Kołaczkowskiej, artystka nie będzie brała udziału w nadchodzących występach i trasach koncertowych. Zespół zapewnił o kontynuacji swojej działalności, ale zaznaczył, że robią to z ciężkim sercem. W oświadczeniu podkreślono, że zdrowie i życie Kołaczkowskiej są najważniejsze i poproszono o wsparcie oraz zrozumienie fanów.

Wsparcie dla Joanny Kołaczkowskiej – jak można pomóc?

Kabaret Hrabi zaapelował o okazanie wsparcia w formie emocjonalnej, szczególnie poprzez modlitwę i pozytywne myśli skierowane do Joanny Kołaczkowskiej. Nie pojawiła się prośba o wsparcie materialne ani organizację zbiórek, jednak zespół wyraził nadzieję, że fani będą obecni duchowo przy artystce w tym trudnym czasie.

Historia walki z chorobą – wcześniejsze doświadczenia artystki

Nie po raz pierwszy Joanna Kołaczkowska musi stawić czoła poważnym wyzwaniom zdrowotnym. Jak wynika z wcześniejszych informacji, czerniak został wykryty wiele lat temu, gdy artystka była w ciąży. Wówczas choroba została opanowana. Niestety, obecnie nowotwór powrócił, zmuszając Kołaczkowską do podjęcia leczenia i całkowitej rezygnacji z zawodowych obowiązków.

Byłam w czwartym miesiącu, kiedy mi go usuwali. Przeżyłam straszliwy szok, kompletna szajba, przez miesiąc nie pamiętałam, że jestem w ciąży, byłam absolutnie przerażona. Nie wiedziałam, co dalej ze mną będzie, co z dzieckiem, czy nie będą mi robić jakiejś chemii, która będzie mogła mu zaszkodzić. To była rozpacz — mówiła w wywiadzie z "Gazetą prawną" w 2019 r.

CZYTAJ TEŻ: Bawi do łez, lecz prywatnie przechodziła przez piekło. Mało kto wie, z czym zmagała się Joanna Kołaczkowska

Znaczenie prywatności i spokoju w procesie leczenia

Kabaret Hrabi zaapelował także o uszanowanie prywatności Joanny Kołaczkowskiej. W oświadczeniu zaznaczono, że obecnie artystka potrzebuje przede wszystkim spokoju i możliwości skupienia się na walce z chorobą. Podkreślono, że każdy akt empatii i zrozumienia ze strony publiczności jest dla niej nieocenionym wsparciem.

Źródło: Onet, Gazeta Prawna