Emisja pierwszej edycji polskiego Big Brothera rozpoczęła się ponad dwadzieścia lat temu, a dokładnie 3 marca 2001 roku i była prawdziwą rewolucją. Dwie dekady temu ten program oglądali wszyscy, a reality show na stałe weszły do ramówek stacji telewizyjnych. Big Brother, Bar i inne podobne programy przez kilka lat (i sezonów) cieszyły się ogromną popularnością i pojawiły się w niej dziesiątki uczestników. Część zrobiła potem karierę w show-biznesie, innych pamiętamy do tej pory, jednak niektórych spotkał bardzo smutny los...

Reklama

Big Brother. Dla niektórych uczestników los nie był łaskawy

Niektórzy wierzą, że udział w reality show poza rozpoznawalnością, sprowadził na uczestników klątwę. Niestety, co najmniej pięć osób znanych z Big Brothera i Baru już nie żyje... 6 grudnia 2019 roku poinformowano o śmierci Janusza Dzięcioła. Zwycięzca pierwszej edycji Big Brothera po powrocie do domu po udziale w programie przyznał, że ciężko było mu przyzwyczaić się do życia bez kamer i ciągłej obserwacji: „Wyszedłem i stale się oglądałem, czy gdzieś jest jakaś kamera, czy ktoś mnie obserwuje”, mówił w wywiadzie dla Newsweeka.

Stres i ciągłe nerwy sprawiły, że Janusz Dzięcioł dostał wylewu: „Krótko po programie miałem wylew. Nie mogę mieć do nikogo pretensji, bo przecież sam chciałem wziąć w tym udział. Wygrałem, przeżyłem, dość”, wyznał. W grudniu 2019 roku poinformowano o jego śmierci. Janusz Dzięcioł zginął w wypadku samochodowym.

Głośno było także o Annie Baranowskiej, zawodniczce pierwszej edycji reality show Big Brother w 2001 roku. Jako pierwsza opuściła ona dom Wielkiego Brata po zaledwie 15 dniach, ale odchodząc powiedziała: „Ludzie zapamiętają dwie osoby: tę, która wyszła stąd jako pierwsza i jako ostatnia”.

Po udziale w programie kobieta nie udzielała się w mediach. Niestety, w październiku 2007 roku wszystkich zasmuciła informacja o nagłej śmierci Anny Baranowskiej. Została znaleziona martwa w mieszkaniu swojego partnera. Przyczyny śmierci nie są nadal jasne. Było wiadomo, że dzień wcześniej kobieta została napadnięta i pobita, ale nieoficjalnie mówiło się też o zatruciu alkoholem.

Zobacz także

Józef Warchoł był najbardziej kontrowersyjnym uczestnikiem piątej edycji Big Brothera. Były kick-bokser z Koszalina zasłynął ze swojej skłonności do agresji po tym jak pobił jednego ze współuczestników i zdemolował dom Wielkiego Brata. Został za to usunięty z programu. W 2015 roku zmarł w wyniku poważnych problemów zdrowotnych.

Czytaj także: Hanna Lis stanowczo odpowiada antyszczepionkowcom. „Moja cierpliwość się wyczerpała

Nie tylko Big Brother...

Pierwsza edycja innego popularnego reality show, Bar, także nie okazała się szczęśliwa. Aż dwóch jej uczestników nie żyje. Roman Szewczyk, który był poetą, najprawdopodobniej popełnił samobójstwo przez polanie się benzyną i podpalenie w Sylwestra. Lekarzom nie udało się go uratować i mężczyzna zmarł 2 stycznia 2005 roku. Bohater tego samego programu, Marian Majewski, też targnął się na swoje życie. Został odnaleziony w 2011 na torach kolejowych w Czechach.

Reklama

Mamy nadzieję, że więcej już takich przypadków nie będzie...

Reklama
Reklama
Reklama