Stan Borys ma za sobą wiele trudnych chwil. Pięć lat temu gwiazdor przeszedł udar, który wywołał kolejne choroby współistniejące. Od tamtego czasu toczy nieustanną walkę o zdrowie. Na co dzień wraz z partnerką mieszka w Ameryce, lecz od czasu do czasu gości w Polsce. Jednak ostatni lot poważnie odbił się na jego formie...
Stan Borys kilkukrotnie uniknął najgorszego. Wspiera go ukochana
Po udarze, który Stan Borys przeszedł na początku 2019 roku, długo walczył o powrót do zdrowia i pełnej sprawności. Rehabilitacja przyniosła zamierzony efekt, lecz niestety nie był to koniec problemów ze zdrowiem — dwa lata później do tego wszystkiego doszedł zawał serca. Wówczas życie uratowała mu ukochana Anna Maleady. Kobieta trwa u jego boku, pilnując terminów wizyt u lekarzy i rehabilitacji. Gwiazdor sceny zawsze z wdzięcznością wypowiada się o partnerce oraz wszystkim, co dla niego zrobiła.
Stan Borys, Anna Maleady, Viva! 25/2019
Niestety na początku ubiegłego roku u artysty wykryto zmiany nowotworowe we wczesnym stadium. Konieczne było wycięcie sporego fragmentu skóry z pleców... Wówczas udało się zapobiec najgorszemu, a Stan Borys na nowo mógł cieszyć się niezłą formą, która pozwalała mu na regularne przyjazdy do Polski. Jednak ostatniego lotu nie mógł już zaliczyć do tak udanych...
CZYTAJ TAKŻE: Uniknęła śmierci, ocaliła ją moc modlitwy. Magdalena Stużyńska wiele lat temu doświadczyła cudu
Stan Borys przeszedł rehabilitację. Po powrocie do Polski uczył się chodzić na nowo
Artysta przyleciał do ojczyzny tuż przed świętami wielkanocnymi, aby wziąć udział w nagraniach do jednego z programów TVP. Jednak przysporzyło mu to niemałego cierpienia, o czym w rozmowie z Super Expressem wspomniała jego partnerka. "Po przylocie Stan miał nagle bardzo duże problemy z chodzeniem i poruszaniem się", wyznała. Stan Borys miał nawet problemy, by wstać z fotela, a spacery wiązały się z ogromnym bólem. W związku z tym pilnie wybrał się do rehabilitantki. "Dzięki natychmiastowej reakcji fachowców i lekarzy w Polsce udało się załagodzić ogromne bóle" — dodał z ulgą gwiazdor.
Z pomocy będzie musiał korzystać już do końca życia. Okazuje się, że nawroty problemów z chodzeniem stają się coraz częstsze. W tej kwestii niezbędne okazuje się wsparcie partnerki, która otacza artystę ogromną troską.
"Niestety, stale powracają problemy neurologiczne po przebytym udarze niedokrwiennym, które do końca życia muszą być leczone i rehabilitowane. W tym roku minęło już 5 lat od udaru. Nad wszystkim stale czuwa moja ukochana Ania, która dba i bardzo pilnuje wizyt z lekarzami i rehabilitacji" — podkreślał Stan Borys w rozmowie z portalem. Poza tym gwiazdor może pochwalić się doskonałym samopoczuciem, optymizmem oraz chęciami do spotkań z fanami!
SPRAWDŹ RÓWNIEŻ: Przeszła nagłą operację, fani drżeli o jej życie. Maryla Rodowicz wyszła ze szpitala
Stan Borys, Anna Maleady, Viva! 25/2019
