Katarzyna Nosowska i Paweł Krawczyk od 22 lat tworzą zgrany duet. Są szczęśliwi i wdzięczni, że jest im dane kroczyć wspólną drogą. Choć życie wystawiało ich na próby, z każdymi przeciwieństwami i kryzysem dawali sobie radę. Napotkane trudności jeszcze bardziej ich do siebie zbliżyły i wzmocniły relację. Dopiero po 17 latach wspólnego życia zdecydowali się na ślub. Tak wygląda ich historia miłości.
Katarzyna Nosowska i Paweł Krawczyk – tak zaczęła się ich miłość
Katarzyna Nosowska i Paweł Krawczyk są nierozłączni. U swojego boku przetrwali największe burze, wspierają się i motywują. „Miłość może być, a może właściwie powinna być lekka. To powinno być łatwe. Wydaje mi się, że jako ludzie jesteśmy stworzeni do miłości”, mówiła artystka w jednym z wywiadów Szymonowi Majewskiemu.
Ukochanego poznała ponad 20 lat temu dzięki pracy. Paweł Krawczyk także związany jest ze światem artystycznym. Do zespołu Hey dołączył w 2001 roku jako gitarzysta i autor muzyki. Zbliżyły ich do siebie wspólne trasy, długie rozmowy i pasja. Wkrótce okazało się, że łączy coś więcej niż koleżeńska relacja. „Nie jesteśmy tylko współlokatorami, którzy płacą razem rachunki. To jest prawdziwe, bliskie. Wciąż pracuję, chcę zbliżyć się do ideału miłości, żeby ona nie była ubezwłasnowolniająca dla mojego partnera. Jeśli coś się stanie i on będzie musiał zakochać się w kimś innym, to chcę umieć to zaakceptować. Był czas dla nas, będzie czas bez niego”, tłumaczyła w rozmowie z Urodą Życia.
Udało im się stworzyć trwałą, dojrzałą relację. Od tamtej pory są nierozłączni. Wspierają się, rozumieją i budują wspólną przyszłość. Jednak życie wystawiało parę na ciężkie próby, a ich historia nie należy do najłatwiejszych. Ukochany Katarzyny Nosowskiej mierzył się z chorobą alkoholową. Paweł Krawczyk obracał się w artystycznym środowisku, przepełnionym uzależnieniami. To mocno na niego wpłynęło. „Nie mam takiej historii jak wiele osób, że zacząłem chlać jak miałem 16 lat. Jak miałem 30 lat, to piłem alkohol raz w miesiącu. Dopiero jak zacząłem grać w zespole Hey”, opowiadał. Paweł Krawczyk wpadł w sidła uzależnienia i nie zdawał sobie sprawy z wagi problemu, wypierał się prawdy. To odbijało się na życiu rodziny i relacjach z ukochaną. Ten poważny kryzys był najtrudniejszym sprawdzianem dla ich relacji.
Katarzyna Nosowska i Paweł Krawczyk u swojego boku przetrwali najgorsze chwile
Dzięki pomocy psychologa, Katarzyna Nosowska zrozumiała też, że nie ponosi odpowiedzialności za chorobę partnera. I tylko on sam może zmienić swoje życie. Udało im się przetrwać najtrudniejszy okres. „Trudno jest patrzeć, jak upada ktoś bliski. Jednak w przypadku uzależnienia rację bytu ma tylko i wyłącznie twarda miłość. Ja miałam to szczęście, że w najgorszym momencie dane mi było spotkać psycholog Ewę Woydyłło, która powiedziała: "Zajmij się sobą, bo alkoholik jest uzależniony od substancji, a osoba współuzależniona od alkoholika. To był przełom. Zrozumiałam, że choroba partnera nie jest moją winą ani odpowiedzialnością i że tylko on sam może coś zrobić ze swoim życiem. Ja wiem jedynie, że nie chcę być z kimś, kto pije [...] Łączy nas wiele i kocham go, ale jeśli stwierdzi, że wybiera stary schemat, to ja mówię "żegnam". Ostatecznie i nieodwołalnie. Daje się jedną szansę, nie więcej” , tłumaczyła w wywiadzie dla PANI.
Paweł Krawczyk poddał się leczeniu, spędził kilka tygodni w ośrodku, przeszedł terapię i kontynuował pracę nad sobą. Ukochany Katarzyny Nosowskiej przeszedł ogromną przemianę i dziś jest zupełnie innym człowiekiem. Artystka przyglądała się temu procesowi z podziwem i czułością. Mimo wielu przeciwności, wymagających sytuacji zakochani nigdy się nie poddali i starali się dbać o swój związek. Zawalczyli wspólnie o lepszą przyszłość. „Jesteśmy ze sobą dwadzieścia dwa lata, z czego cztery po ślubie. Można powiedzieć, że większość lekcji, które można odrobić w relacji z drugim człowiekiem, miałam przyjemność odrabiać z jednym człowiekiem. To jest wspaniałe. Często sobie rozmawiamy. Siadamy wygodnie na kanapce i wspominamy: „Kurde, to jest niezłe, co nam się przytrafiło. To jest coś”. Aż mi się chce trochę płakać. Jesteśmy szczęśliwi. Jesteśmy żywym dowodem na to, że naprawdę można”, zwierzała się wokalistka w rozmowie z Szymonem Majewskim dla audycji Nie mam pytań. Z kolei w podcaście Co ćpać po odwyku autorstwa Jakuba Żulczyka i Juliusza Strachoty, zwierzyła się, że choroba męża umocniła ich relację.
Sprawdź też: Rudi Schubert kończy 70 lat! Wraz z żoną Małgorzatą są razem pół wieku. Oto historia ich miłości
Katarzyna Nosowska i Paweł Krawczyk, Dzień Dobry TVN, 23/02/2013
Paweł Krawczyk, Katarzyna Nosowska, Bal Dobroczynności z okazji 100-lecia Stowarzyszenia "Przyjaciele MNW", 2017
Katarzyna Nosowska i Paweł Krawczyk tworzą związek oparty na zaufaniu i zrozumieniu. Najważniejsze, że osiągnęli pełnię szczęścia. „To było znakomite, co nam się przydarzyło. Dla mnie to jest zupełnie inny związek teraz. Znamy się tak wiele lat, ale teraz jakościowo i jeśli chodzi o jakąś głębię tej relacji i też spokój w niej. Właściwie wszystko jest inne po tej przemianie, to jest naprawdę niesamowite i przyjemne”, zdradziła [cytat za dzień dobry tvn.pl].
Wcześniej odkładali decyzję o ślubie. Czuli, że formalizacja związku nie jest im potrzebna, ponieważ od lat traktują się jak małżeństwo. Jak przyznała wokalistka, ukochany oświadczał jej się wiele razy. „To nie jest tak, że małżeństwo nie wchodzi w grę. Mam wrażenie, że ja i mój partner traktujemy się jak małżeństwo. Zakładam, że mogłabym wyjść za mąż, zwłaszcza że zgodziłam się już wielokrotnie, zaręczyny są aktualizowane raz na jakiś czas, a ja się zgadzam”, mówiła Katarzyna Nosowska w programie Magdy Mołek W roli głównej.
W 2018 roku para przysięgała sobie miłość. Zakochanym w tym wyjątkowym dniu towarzyszył syn wokalistki z poprzedniego związku, Mikołaj Krajewski. „To była spontaniczna decyzja. Do Las Vegas polecieli tylko we trójkę, razem z synem. Po ceremonii wszyscy pojechali na urlop do Los Angeles”, donosił Pudelek.pl.
Co ciekawe, para ma na koncie kolejną muzyczną współpracę. W 2022 roku Katarzynę Nosowską mogliśmy gościnnie usłyszeć w utworze pt. „Jaśniejąca”, który był zapowiedzią albumu duetu ANIELI, tworzonego przez Pawła Krawczyka i Joannę Pyrkowską (prywatnie przyjaciółkę wokalistki z młodości).
Życzymy wszystkiego, co najpiękniejsze!
Źródło: Pani, Uroda Życia, Radio ZET, Wp Kobieta, Dzień dobry TVN, Fakt,
Sprawdź też: Katarzyna Nosowska przechodzi metamorfozę!
Katarzyna Nosowska, Paweł Krawczyk, 22.01.2022
