Reklama

Przemysław Babiarz to jeden z najpopularniejszych i lubianych dziennikarzy sportowych. Prywatnie jest spełnionym mężem ukochanej Marzeny, z którą doczekał się córki. Nie każdy wie, że sympatyczny prezenter na ślubnym kobiercu stawał aż dwukrotnie. Pierwszy związek wspomina z żalem, nie chce rozgrzebywać ran zadanych przez jedną decyzję...

Reklama

Przemysław Babiarz ma za sobą nieudane małżeństwo. Żona była nieugięta

Jego życie było pełne niespodziewanych zwrotów oraz zakrętów, dzięki którym odnalazł swój cel i szczęście. Po tym, co wydarzyło się w jego pierwszym małżeństwie, niechętnie zabiera głos w sprawach osobistych. Aby utrzymać pierwszą żonę oraz ich syna, Przemysław Babiarz spełniał się jako aktor na deskach Teatru Wybrzeże w Gdańsku.

AKPA

W pewnym momencie małżeństwo przeszło do historii, co dziennikarz po latach wspominał z nieukrywanym smutkiem. "To nie był mój wybór", skwitował w rozmowie z Rewią.

Druga żona wniosła do jego życia szczęście i miłość

Przemysław Babiarz rozstał się z matką swojego syna i uznał, że czas na życiowe rewolucje. Dziennikarz przeprowadził się do Warszawy i postanowił zmienić zawód. Zaczynał w TVP, gdzie trwał konkurs na prowadzącego. Okazał się kandydatem bezkonkurencyjnym. W 1992 r. zadebiutował jako komentator sportowy podczas Igrzysk Olimpijskich w Barcelonie. Swoją pracę traktuje z pasją, czym zaskarbił sobie sympatię oraz szacunek setek tysięcy fanów. Ma również na koncie prowadzenie popularnych programów tj. Pytanie na śniadanie, Kawa czy herbata?, Sport telegram czy Stawka większa niż życie.

Przemysław Babiarz, 2014 r.

Adam Chelstowski / Forum

Zmiany nastąpiły też w życiu osobistym — ponad dwie dekady temu zagościła w nim jego obecna żona. "Gdyby jej kiedyś zabrakło, nie szukałbym żadnej innej. Wierzę, że po tamtej stronie będzie nam dane być razem" — mówił o niej czule. Dziennikarz od zawsze oddzielał sprawy prywatne od zawodowych grubą kreską. Mimo to zdarzyło mu uchylić się rąbka tajemnicy w kwestii początków relacji. Marzenę poznał bowiem... na targach spożywczych.

"Jej stoisko znajdowało się niedaleko mojego. I tak to się zaczęło" — wyznał z kolei na łamach magazynu VIVA!. Rok później byli już małżeństwem. W 1992 r. na świat przyszła ich córka Luisa. Wychowali też razem syna Szymona z pierwszego małżeństwa dziennikarza.

Z ukochaną kierują się podobnymi wartościami, i to ona jest źródłem całego jego szczęścia. Związek z nią daje mu wszystko, czego nie mógł spodziewać się w pierwszym małżeństwie. "[Żona — przyp. red.] wielokrotnie przywoływała mnie do porządku, bo mam tendencje do realizacji własnego ego. Zresztą dajemy sobie coś nawzajem, bo nie żyjemy obok siebie, a z sobą", tłumaczył w rozmowie z Opoką.

Reklama

Przemysław Babiarz z żoną Marzeną

Marek Nelken / Studio69 / Forum
Reklama
Reklama
Reklama