Odkąd w pracy i we wszystkich obiektach zamkniętych obowiązuje nakaz noszenia maseczek, wiele kobiet ma problemy z tym, że makijaż pod maseczką po prostu się ściera albo rozmazuje i nie wygląda tak, jak powinien. Do tego pewnie niedługo wejdzie nakaz zasłaniania nosa i ust także na zewnątrz, więc tym bardziej warto się przyjrzeć temu zagadnieniu.
ZOBACZ TAKŻE: Specjaliści radzą! Podczas pandemii myjcie codziennie włosy!
Jak utrwalić makijaż pod maseczką?
Co w takiej sytuacji warto zrobić? Przede wszystkim zainwestuj w dobrą bazę, ale ona może w pełni nie wystarczyć. Dlatego jeśli gdzieś wychodzisz i chcesz, by po zdjęciu maski make-up wyglądała nienagannie, koniecznie użyj fixera, czyli mgiełki utrwalającej. To kosmetyk, który rozpyla się z odległości kilkunastu, kilkudziesięciu centymetrów na skórę twarzy. Po odczekaniu minuty, makijaż jest gotowy na największe wyzwania. Dlatego kosmetyków tego typu używają zawsze charakteryzatorzy i zawodowi makijażyści. Trzeba jednak pamiętać, że to kolejna warstwa produktu, więc nie należy stosować ich codziennie. Ale od czasu do czasu, jak najbardziej! Oto kilka sprawdzonych fixerów, które sprawdzą się w dobie pandemii.
