Reklama

Często kupując napój w naszej ulubionej kawiarni nie zastanawiamy się ile złego naszej planecie może wyrządzić słomka, przez którą pijemy. Agencja AP wydała oficjalny komunikat, w którym zaznaczyła, że plastikowe słomki stanowią ok. 2 tysiące ton spośród 9 milionów ton śmieci, które co roku wyrzucane są do mórz i oceanów.

Reklama

Walkę z plastikiem rozpoczęła modelka i aktywistka Anja Rubik, która w mocnym wpisie na jednym z portali społecznościowych zaczęła uświadamiać swoich obserwatorów jak groźny dla naszego zdrowia i dobra planety jest ten surowiec.

„Plastik się nie rozkłada […] Wszyscy, kiedy oddychamy, wchłaniamy te mikrocząsteczki do płuc. Dodatkowo ryby jedzą plankton zmieszany z drobinkami plastiku, który w ich żołądkach wydziela szkodliwe substancje. Potem ludzie jedzą ryby i koło się zamyka. Nie można się łudzić! Plastik nigdy nie znika z naszej planety. Ja umrę, moje dzieci umrą, ich dzieci umrą, a położona przeze mnie w piasku butelka zostanie na ziemi.”

Dziennikarka Kinga Rusin zawtórowała supermodelce i zamieściła na swoim Instagramie pouczający wpis o ekologicznych zamiennikach plastikowych przedmiotów. Sieć popularnych kawiarni Starbucks postanowiła nie mówić, a działać. Starbucks wprowadził specjalne pokrywki, które umożliwiają wypicie napoju bez konieczności używania słomki, a w przyszłości zamierza wprowadzić do swoich lokali więcej ekologiczych rozwiązań.

Reklama

Czym zastąpić plastikowe słomki?

Istnieje wiele odpowiedników, które są nie tylko bardziej eko, ale również stylowe! Są rurki wykonane ze słomy, bambusa, szkła i stali. Papierowe słomki są również lepszą alternatywą dla tych wykonanych z plastiku. Są łatwo dostępne w sieciówkach z artykułami do domu.

instagram.com/starbucks
instagram.com/starbucks
Reklama
Reklama
Reklama