Prezes i dyrektor generalny koncernu LVMH (i zarazem najbogatszy człowiek świata) Bernard Arnault zrobił zmiany na stanowiskach kierowniczych w dwóch najbardziej istotnych markach modowych w swoim portfolio. Arnault stawia też na rodzinę - czyżby przygotowywał się do emerytury i oddania władzy? Do kierowania domem mody Christian Dior powołał swoją córkę Delphine Arnault. Natomiast stery Louis Vuitton powierzył Pietro Beccariemu, który był szefem Dior od 2018 roku. W Vuitton zastąpi Michaela Burke'a.
ZOBACZ TAKŻE: Bernard Arnault najbogatszym człowiekiem świata! Co wiemy o właścicielu grupy LVMH?
Nowe kierownictwo w domach mody Dior i Louis Vuitton - Delphine Arnault i Pietro Beccari
Delphine Arnault ma 47 lat, a w ciągu ostatniej dekady pracowała w Louis Vuitton razem z Burkem. Wcześniej spędziła kilkanaście lat w Dior. Zarządzanie Diorem przejmie od Pietro Beccariego. Nie będzie jej łatwo przebić sukcesy Beccariego, który w czasie swojej kadencji trzykrotnie zwiększył sprzedaż w firmie Christian Dior.
Beccari wprowadził do marki nowe produkty, w tym akcesoria plażowe, takie jak deski surfingowe i hamaki, kierując ofertę marki do zamożnych bywalców kurortów. Pod jego rządami przeprowadzono też gruntowny remont historycznej siedziby marki przy Avenue Montaigne w Paryżu.
Beccari zajmie miejsce Michaela Burke’a, który od 2012 roku pełnił funkcję prezesa i CEO w Louis Vuitton. Michael Burke z Arnault związany jest od lat i podobno nadal pozostanie blisko prezesa koncernu. To właśnie Burke nadzorował gwałtowny wzrost Louis Vuitton i odpowiedzialny był za finansowy sukces brandu.
