Suknia reprezentantki Polski Miss Supranational 2021 Natalii Balickiej zmiażdżona w sieci!

Negatywne opinie o projekcie Eli Piorun mnożą się w sieci. Niektórzy porównują go do słynnej sukni Björk, która wiele lat temu wywołała burzę suknią z łabędziem. Różnica jest taka, że piosenkarka zrobiła to z rozmysłem, jej strój miał być kontrowersyjny.

Michał Zaczyński, krytyk mody i autor popularnego bloga, napisał na swoim profilu na Facebooku: „Poziom artystyczny oraz wykonanie dzieła sugeruje, że za inspirację posłużyły etykiety wędlin drobiarskich, względnie wystrój osiedlowych sklepów mięsnych. Kolejny dowód na to, jak przewrotna i wszechobecna jest moda”. Ten przewrotny komentarz wywołał burzę. Pod postem posypały się komentarze. Dziennikarka Karolina Korwin-Piotrowska zapytała: „Czy tego nie można zgłosić jako obrazy godła?”. „Myślałam, że to projekt Christiana Paula uszyty przez panią Obajtek” – napisała jedna z internautek. „Nie pozostaje nic innego, jak spuścić na to… ostry cień mgły” - to kolejny wpis. „Jaki kraj, taka suknia Bjork. A dziewczyna piękna”, napisał inny komentujący. Na nieszczęście Natalii, prawdopodobnie zamiast o jej wygranej w konkursie, będziemy dłużej pamiętać o stroju, w którym musiała wystąpić na gali.

Ela Piorun, projektantka sukni, odpowiada na hejt

Głos w sprawie zabrała twórczyni projektu. Ela Piorun z dystansem podeszła do krytyki.

„Uszyłam tysiące kreacji, ale ta ostatnia wzbudziła największe zainteresowanie i kontrowersje. Biorąc pod uwagę, że dostałam wiele zapytań o możliwość wystawienia sukni na cele charytatywne, cieszę się, że suknia jest tak popularna”, podkreśla.

Dodała, że w przypadku wyborów Miss Supranational pokaz strojów narodowych jest obligatoryjny. 

„Bardzo się cieszę, że dzięki mojej kreacji wiele osób zainteresowało się tym konkursem i samą kandydatką. Uważam, że suknia narodowa mojego projektu jest piękna, szlachetna, a przede wszystkim w tematyce barw narodowych”, stwierdziła w rozmowie z WP Kobieta.

A co ma do powiedzenia na temat krytyki?

„Hejt jest bardzo zły i krzywdzący”, kwituje Ela Piorun.

Natalia Balicka o kontrowersyjnej stylizacji na wyborach Miss Supranational 2021

Reprezentantka Polski w konkursie zamieszanie skomentowała jednym zdaniem. 

„Niestety suknia do mnie dotarła w trakcie zgrupowania do Miss Supranational. Nie byłam w stanie niczego zmienić”, napisała w mailu do redakcji WP Kobieta.

Bardziej wylewna była osoba z jej otoczenia. 

„To był pomysł projektantki. To ona zaoferowała nam swoją pomoc. Zaproponowała, że uszyje Natalii suknię wieczorową na galę finałową oraz strój narodowy. Tę sukienkę Natalia dostała 2 dni przed nagraniem, a o samym udziale w konkursie dowiedziała się miesiąc wcześniej. Nie było zbyt wiele czasu na przygotowania. Nie miała innego wyjścia”, ujawniła znajoma Natalii Balickiej.

Zdementowała również stanowczo pojawiające się głosy, że sukienka została źle założona. 

„Sukienka nie była źle założona, ona po prostu taka była i założona wyglądała na żywo tak, jak wszyscy widzieli”, podkreśla. I dodaje, że hejt, który wylał się także na reprezentantkę Polski, sama zainteresowana znosi bardzo źle.

„Natalia bardzo dumnie reprezentowała Polskę. Jest jej przykro, że hejt spadł też na nią. Ona nie miała żadnego udziału w projektowaniu tej kreacji. Zamiast skupić się na tym, co Natalia osiągnęła, wszyscy skupili się na sukience. Jest to dla Natalii bardzo krzywdzące”, podkreśliła. 

Czytaj także: Michał Szpak po raz kolejny zaskoczył fanów swoją stylizacją. Wystąpił na scenie w biustonoszu!