Po raz pierwszy w 85-letniej historii Lacoste zdarzyło się, by marka zrezygnowała ze swojego charakterystycznego krokodyla z otwartą paszczą! Gad, który od samego początku jest symbolem firmy i jednym z najbardziej rozpoznawalnych emblematów przemysłu modowego, został zastąpiony przez inne gatunki zwierząt! Dlaczego?
Akcja „Save our species” Lacoste
Ta francuska marka odzieżowa stworzyła wyjątkową limitowaną kolekcję koszulek polo, w których w miejscu znanego logotypu pojawiły się miniaturki dziesięciu przedstawicieli zagrożonych gatunków zwierząt. Akcja „Save Our Species”, czyli „Chroń nasze gatunki”, wspiera Międzynarodową Unię Ochrony Przyrody IUCN.
Możemy na nich znaleźć hafty m. in. delfina, legwana, nosorożca czy morświna. Co ciekawe, ilość wyprodukowanych t-shirtów (w łącznej sumie 1775 sztuk) odpowiada rzeczywistej liczbie tych zwierząt, które pozostają jeszcze na wolności! W ten sposób wyprodukowano 30 egzemplarzy z morświnem kalifornijskim, 67 z nosorożcem jawajskim, 40 z żółwiem batagur, 350 z tygrysem sumatrzańskim, 450 z legwanem Cyclura pinguis czy 157 z kakapo - ptakiem nielotem.
Koszt jednej koszulki Lacoste z tej limitowanej edycji to wydatek rzędu 150 euro. Można je kupić na stronie internetowej akcji. Cała kwota ze sprzedaży zostanie przeznaczona na ochronę zagrożonych wyginięciem zwierząt.
