Księżna Monako zmarła w tragicznym wypadku dokładnie 40 lat temu - 14 września 1982 roku. Jej życie i styl zainspirowały miliony kobiet na całym świecie. Przyszła ikona Grace Kelly urodziła się 12 listopada 1929 roku w Filadelfii. W 1951 roku nakręciła swój pierwszy film Czternaście godzin. Jej eteryczna uroda i nienaganny styl od zawsze robiły wrażenie nie tylko na srebrnym ekranie. Jak była jego tajemnica? Poszukajmy odpowiedzi! Po pierwsze, Grace Kelly jako jedna z pierwszych przeniosła do Hollywood europejski wynalazek, którym był New Look stworzony przez Christiana Diora. Młoda aktorka uwielbiała jego kreacje z dopasowaną, często gorsetową górą, wąską talią i spódnicą z koła, której objętości dodawały halki. Nosiła nie tylko projekty wielkiego paryskiego mistrza, ale też namawiała amerykańskich krawców by szyli sukienki w tym stylu. I tu pojawia się kolejny sekret wciąż fascynującego stylu Grace Kelly. Jej biżuteria. W przeciwieństwie do większości ówczesnych amerykańskich gwiazd przyszła księżna Monako uważała, że mniej znaczy więcej. Pozostawała więc wierna sznurowi pereł lub perłowym kolczykom. Można więc powiedzieć, że zrobiła dla nich równie dużo w Ameryce, co Coco Chanel w Europie.
ZOBACZ TEŻ: Jak Coco Chanel zrewolucjonizowała kobiecą garderobę?
Grace Kelly nie potrzebuje cekinów
Zresztą całe jej podejście do mody, które prezentowała Grace Kelly przenikał pewien duch powściągliwości, czy wręcz minimalizmu. "Niektórzy ludzie potrzebują cekinów, inni nie", powiedziała hollywoodzka kostiumografka Edith Head komentując bladoniebieską kreację swego projektu, w której aktorka odbierała statuetkę Oscara za rolę w filmie Dziewczyna z prowincji w 19955 roku. I rzeczywiście, nie ma żadnych wątpliwości, Grace Kelly nigdy nie potrzebowała cekinów by zwrócić na siebie uwagę. Miała o wiele subtelniejsze sposoby.
Oprócz kreacji w stylu New Look nasza bohaterka wybierała sukienki i spódnice do połowy łydki czyli o długości midi. Uważała bowiem, że sukienkom krótszym zwyczajnie brakuje klasy. Kiedy zaś zaczęła nosić spodnie, zawsze dbała by były idealnie dopasowane, czym podobno doprowadzała do rozpaczy swoje krawcowe. Przywiązywała też wielką wagę do makijażu i dodatków. Wbrew powszechnemu przekonaniu jej znakiem rozpoznawczym nie był jednak subtelny makijaż nude, a… pomalowane intensywnie czerwoną szminką usta. To Grace Kelly sprawiła również, że trudno nam sobie wyobrazić gwiazdę Hollywood bez okularów przeciwsłonecznych. Aktorka uwielbiała zwłaszcza klasyczne oprawki w szylkretowych oprawkach.
CZYTAJ WIĘCEJ: Bajkowe życie przerwał tragiczny wypadek. Oto historia księżnej Monako, Grace Kelly!
Styl Grace Kelly wciąż fascynuje
Zdaniem historyków mody, w swoich filmach i w życiu prywatnym Grace Kelly stworzyła wizerunek, który do dziś jest wzorem klasycznej, ponadczasowej elegancji. Pomimo upływu lat wciąż fascynuje i skłania do naśladowania. Jest bowiem niesłychanie kobiecy, odrobinę tajemniczy i ciągle emituje trudny do zdefiniowania czar. Zresztą tak było zawsze. Przypomnijmy, że w 1955 na Festiwalu w Cannes urokowi Grace Kelly uległ książę Monako, Rainier. 18 kwietnia 1956 roku Grace Kelly wyszła za niego za mąż zostając księżną Monako, księżną Valentinois i markizą Baux. W tym momencie zaczyna się kolejny etap historii Grace Kelly, ikony stylu. Projektant Oscar de la Renta powie później:
W dniu ślubu Grace Kelly nadała nowe znaczenie słowu ikona. Cały jej wygląd, od królewskiego welonu po kobiece koronkowe detale i suknię, uczynił z niej oblubienicę ponadczasową.
A historyczka mody Bronwyn Cosgrave wyjaśnia: „Ona zawsze rozumiała, że bycie stylową to część jej pracy. Zarówno jako aktorki, jak i księżnej Monako”. I nawet nieskłonny do łatwych uniesień Karl Lagerfeld nazwał naszą bohaterkę „najpiękniejsza blondynką XX wieku”. My zaś ze swojej strony dodajemy: „najbardziej stylową blondynką wszech czasów”.
