Omenaa Mensah zawsze chciała mieć synka, ale gdy urodziła się Vanessa zrozumiała, że to na nią czekała. Córkę nazywa swoim „najlepszym coachem”, wzajemnie się dopełniają, ale zdarzają im się kłótnie. Nic dziwnego, obie mają silne osobowości. Czego dotyczą ich konflikty? Czy doradzają sobie też w kwestiach miłosnych? Omenaa i Vanessa Krystynie Pytlakowskiej zdradziły naprawdę dużo!
O co kłócą się Omenaa i Vanessa?
Jaka jest Omenaa? - Na pewno wybuchowa, z dużym temperamentem. Jak ma zły humor, gdy wraca wieczorem z pracy i zdarzył się jej po drodze mały problem, to lepiej od razu uciekać. Bo w jednej sekundzie mogę dostać embargo na telefon, na komputer, na wszystko - zdradza Vanessa. Omenaa przyznała, że zdaje sobie sprawę z tego, że kłótnie są dla jej córki bolesne, ale trudno ich uniknąć. Obie mają silne osobowości. - Myślę, że każda z nas przeżywa te sprzeczki, ale na szczęście my się bardzo kochamy. Zawsze mówię, że chciałabym, żeby jakiś facet mnie tak kochał jak Vanessa. Nawet jak się pokłócimy, to o bzdury i obie o tym wiemy. To tak jest, gdy dwa mocne charaktery mieszkają pod jednym dachem. Vanessa jest zodiakalnym Bykiem, a ja Lwem. Wyobrażasz sobie, żeby Byk i Lew żyły pod jednym dachem jak łagodne baranki? - powiedziała w wywiadzie.
Vanessa zdradziła, że mamą najczęściej kłócą się o… zmywarkę. - Zmywarka była traumą mojego dzieciństwa. Zamiast bawić się z dziećmi, musiałam ciągle ją rozpakowywać albo wkładać do niej naczynia - powiedziała nastolatka. Co na to Omenaa? - Ja jako mała dziewczyna myłam naczynia, sprzątałam, odkurzałam. I chciałam, żebyś ty też to umiała, bo jesteś kobietą i nieważne, kim zostaniesz w przyszłości, zawsze będziesz prowadzić dom. Cieszę się, że w kuchni już dobrze sobie radzisz - odparła.
Poza błahostkami nie mają poważnych konfliktów. Omenaa jest mamą wyrozumiałą, choć pragmatyczną i czasem nieustępliwą. - Daje mi dużo wolności i szanuje moje zdanie. Jest otwarta na wszystkie moje nowe pomysły. Kiedyś powiedziałam jej, że chciałabym być lekarzem albo piłkarką ręczną, albo być wojskowym pilotem. A w ogóle chcę żyć inaczej niż wszyscy, patrzeć na świat z innej perspektywy. A mama na to, że tak się przecież nie da. No i zaczęła się rozmowa, która właściwie trwa do dziś - powiedziała Vanessa. A mama odpowiedziała jej: - Musisz, Vanesso, mieć taki zawód, który ci przyniesie satysfakcję i pieniądze, bo przecież będziesz musiała zadbać o przyszłość swoich dzieci. Na życie też trzeba patrzeć pragmatycznie.
Omenaa Mensah z córką Vanessą, VIVA! lipiec 2016.
Omenaa o miłości i mężczyznach
Czy zdarza im się rozmawiać o miłości? Omenaa ma za sobą kilka nieudanych związków, a jej małżeństwo z ojcem Vanessy, skończyło się rozwodem. - Zawsze Vanessie powtarzam, że jeżeli z kimś być, to wyłącznie z miłości - powiedziała w wywiadzie. Córka rozumie mamę. - Szanuję wybory mamy i rozumiem, dlaczego kocha swoją pracę, jak i pomaganie potrzebującym w Afryce. Myślę, że w ten sposób wypełnia swoją potrzebę miłości innej niż do dziecka. Szanuję to, bo bycie z kimś musi być z czystego serca - przyznała Vanessa. Jednak nie mówi tego o sobie. Zdradziła, że nie ma jeszcze ukochanego. - Jak się zakochasz, będziesz wiedziała, dlaczego lepiej, żeby ktoś został kolegą niż partnerem. Zrozumiesz też, dlaczego tak długo czekam na tego jedynego - powiedziała jej Omenaa.
Zastrzegła jednak, że brak mężczyzny u boku nie sprawia, że jest nieszczęśliwa. - Nigdy nie sądziłam, że praca w fundacji i angażowanie się w projekty społeczne da mi tyle satysfakcji. Kiedyś myślałam, że takie emocje mogę dostać tylko od mężczyzny. Właściwie niczego mi nie brakuje, mam wspaniałą córkę, fajną pracę i Afrykę, którą chcę pokazać jako bajeczny kontynent. A mężczyźni? Raz są, raz ich nie ma… - Omenaa wyznała w wywiadzie.
Polecamy też: „Na ulicy wyzywali nas od najgorszych” Omenaa Mensah z mamą w rozmowie o byciu innym w Polsce.
Co jeszcze Omenaa i Vanessa zdradziły o swoim życiu? Cały wywiad z mamą i córką w najnowszej VIVIE!. Od 30 czerwca w kioskach.
