Niemiecki minister finansów popełnił samobójstwo!
Obawiał się kryzysu gospodarczego spowodowanego pandemią
Epidemia koronawirusa zbiera żniwa nie tylko wśród zakażonych osób. Niemieckie media właśnie obiegła wiadomość, że minister finansów Hesji nie żyje. 54-letni Thomas Schäfer popełnił samobójstwo, rzucając się na tory linii kolejowej. Z jakiego powodu?
Samobójstwo Thomasa Schäfera
W niedzielę 29 marca dziennik Deutsche Welle poinformował, że ciało Thomasa Schäfera znaleziono na linii kolei dużych prędkości w mieście Hochheim, między Frankfurtem, a Moguncją. Okazuje się, że polityk nie wytrzymał ciążącej na nim odpowiedzialności. Choć śledztwo w sprawie wciąż trwa, wszystko wskazuje na to, że osoby trzecie nie przyczyniły się do tej tragedii.
Newsweek na swojej stronie ujawnił, że minister finansów Hesji pozostawił pożegnalny list. Tłumaczył w nim, że przyczyną samobójstwa jest... epidemia koronawirusa. Od wielu tygodni eksperci przepowiadają, że chińska choroba zniszczy światową gospodarkę. Podobno jeżeli nie uda się jej powstrzymać przed lipcem, świat wejdzie w recesję, której skala może być porównywalna z Wielką Depresją z lat trzydziestych ubiegłego wieku.
Thomas Schäfer doskonale zdawał sobie z tego sprawę. Premier Hesji, Volker Bouffier, powiedział Deutsche Welle: „W ostatnich dniach Thomas bardzo się martwił, czy zdoła spełnić ogromne oczekiwania, jakie pokładali w nim obywatele. Zwłaszcza jeśli chodzi o pomoc finansową. Najwyraźniej nie widział wyjścia z tej sytuacji. Był tym głęboko rozczarowany i dlatego musiał nas opuścić. Jesteśmy tym zszokowani. Ja jestem zszokowany”.
Zmarły polityk zostawił żonę i dwoje dzieci. Jako członek chadeckiej partii CDU (Unii Chrześcijańsko-Demokratycznej Niemiec) od 10 lat odpowiadał za finanse kraju związkowego Hesja, w którym położony jest Frankfurt. Podobno w razie rezygnacji premiera Bouffiera, miał go zastąpić na stanowisku.