Ten spektakl ma siłę walca drogowego. Przejedzie przez wasze emocje bez litości! „Kobieta, która wpadła na drzwi”, irlandzkiego pisarza, Roddy’ego Doylea w Teatrze WARSawy to opowieść kobiety, którą latami bił mąż. Aneta Todorczuk gra mocną i wyszczekaną Paulę, dziewczynę z przedmieść Dublina, która ma czworo dzieci i utrzymuje się ze sprzątania. Jej monolog to podróż przez piekło dojrzewania, bezdusznej szkoły, małżeństwa z psychopatą i bolesnego zmagania się z własnym, alkoholowym, nałogiem. Dramatyczną historię uzupełniają piosenki Sinead O’Connor z płyty „Universal Mother”, opowiadającej o doświadczeniu przemocy. Aneta Todorczuk ma mocny, dojrzały głos, którym świadomie operuje. Piosenki irlandzkiej wokalistki z polskimi tekstami robią wrażenie. Zespół, który gra w spektaklu (Joachim Łuczak – skrzypce, Wojciech Gumiński – kontrabas, Szymon Linette – instrumenty perkusyjne, Michał Lamża –instrumenty klawiszowe) tworzy bogatą, ekspresyjną oprawę muzyczną.

Reklama

Reżyser, Adam Sajnuk, powiedział o spektaklu: „Niezwykle kobiecy muzodram, w klimacie „Kompleksu Portnoya”, a wszystko w języku slangu i ulicy z muzyką na żywo”.

Reklama

Jeżeli nie straszne wam zagłębianie się w mroczne, alkoholowe, przemocowe, rodzinne klimaty – najbliższy spektakl 8 listopada w Teatrze WARSawy.

Rafał Meszka
Reklama
Reklama
Reklama