Córka Witolda Paszta chciała pójść w jego ślady... Jak wspomina dzieciństwo u boku legendarnego muzyka?
„Sylwester spędzony razem był rzadkością"
Od śmierci legendarnego muzyka minęło już niemal czternaście miesięcy. Witold Paszt pozostawił w żałobie dwie dorosłe już córki — Natalię oraz Aleksandrę. Pierwsza z nich udzieliła właśnie szczerego wywiadu, w którym udała się w sentymentalną podróż do dawnych czasów. Tak wyglądała jej młodość, naznaczona bolesną tęsknotą, trasami koncertowymi z zespołem ojca, a także... wulgarnymi dowcipami.
Córka muzyka wspomina dzieciństwo. Jakim ojcem był Witold Paszt?
Gdy odszedł, całe środowisko muzyczne pogrążyło się w głębokim smutku. Niezrównany muzyk, chodząca legenda popu — Witold Paszt pozostawił w żałobie fanów oraz całą swoją rodzinę, która była przy nim do samego końca. Śpieszno było mu do ukochanej żony... Marta Paszt zmarła pięć lat i jeden dzień przed nim. W lutym minął rok, od kiedy lidera zespołu VOX nie ma już z nami, lecz pamięć o nim wciąż jest żywa. Wszystko dzięki wspomnieniom.
Jedna z córek muzyka przypomniała właśnie, jakim ojcem był Witold Paszt. W pełni poświęcał się pracy, nie zawsze miał czas dla rodziny, lecz mógł liczyć na jej wsparcie. Zarówno żona, jak i córki były świadome, jak ważna dla niego jest muzyka. „Wiedziałyśmy, że tata jest artystą i robi coś dla ludzi. Codziennie do nas dzwonił, cały czas był blisko nas. Każdy jego przyjazd z trasy koncertowej traktowałyśmy jak święto. Sylwester spędzony razem był rzadkością. Czasem zdarzały się także koncerty kolędowe w Boże Narodzenie. Nie miałyśmy do niego o to ani żalu, ani pretensji" — przyznała Natalia w rozmowie z Michałem Misiorkiem dla Plejady.
Córki Witolda Paszta, Aleksandra Paszt, Natalia Paszt, 17.06.2022, 59. KFPP w Opolu
Czasem dzieci gwiazdora wyjeżdżały z nim w trasy koncertowe. Jak te przygody wspomina Natalia? „Mam poczucie, że całe dzieciństwo spędziłam w męskiej garderobie. Gdy zaczynały się wakacje, wsiadałam z VOX-em w samochód i jechaliśmy razem na koncerty" — mówiła, podkreślając, jak bardzo uwielbiała tamten czas. Ze szczególną sympatią wspomina... wulgarne żarty. „Potem opowiadałam je w szkole, robiąc duże wrażenie na rówieśnikach", dodała córka Witolda Paszta.
CZYTAJ TAKŻE: Trafiła do domu dziecka, na lata straciły kontakt. Trudna relacja Anny Samusionek z córką
„Na własne oczy widziałam, na co przekłada się sława. Przekonałam się, że ludzie bardzo lubią i szanują tatę. Byłam z niego dumna", przyznała, zapytana o to, czy frustrowała ją rozpoznawalność taty. Takie życie jej imponowało. W pewnym momencie sama zapragnęła zostać częścią jego świata...
Natalia Paszt chciała pójść w ślady lidera zespołu VOX
Na początku o tym nie myślała. Miała jednak w sobie smykałkę do muzyki, co bardzo szybko zostało zauważone przez rodziców, którzy wysłali ją do szkoły muzycznej. „Po kilku latach nauki stwierdziłam, że fajnie byłoby zająć się w przyszłości muzyką. Ale tata zawsze powtarzał, że to trudny kawałek chleba. Tłumaczył mi, że śpiewać mogę zawsze, ale najpierw powinnam zdobyć jakiś zawód", mówiła Michałowi Misiorkowi. Witold Paszt wpadł nawet na pomysł stworzenia żeńskiego duetu fortepianowego, który grałby muzykę popularną. Chciał tym samym sprawić przyjemność swojej córce.
ZOBACZ TAKŻE: Córka Cezarego Pazury odziedziczyła talent po sławnym ojcu! Czym zajmuje się Anastazja?
„Tata mówił mi o tym pomyśle, ale on nie miał prawa się udać. Publiczne granie na fortepianie kosztowało mnie mnóstwo stresu. Wolałam śpiewać", podkreślała. Występowała nawet u boku lidera VOX-u. Zrezygnowała jednak z wokalnej kariery... zdemotywowana jego słowami: „Ciągle powtarzał, że aby być w tej branży, trzeba mieć twardy tyłek". Natalia Paszt ma pewne przemyślenia co do tego, czemu muzyk tak nagle zmienił swoje nastawienie.
Natalia Paszt
„Miał świadomość, że gdybym zaczęła śpiewać na poważnie, cały czas byłabym do niego porównywana. Na pewno przez długi czas miałabym pod górkę. Chciał mnie przed tym uchronić. I on, i mama doradzili mi, żebym poszła na "normalne" studia. Wybrałam dziennikarstwo i socjologię", zwierzała się córka muzyka. Ostatecznie obrała inną drogę zawodową. I był to dobry wybór, który umożliwił jej w późniejszych latach wsparcie taty na sprawiających mu trudność płaszczyznach. „W pewnym momencie zostałam menedżerką zespołu VOX i z miesiąca na miesiąc ta praca coraz bardziej mi się podobała", dodała.
SPRAWDŹ RÓWNIEŻ: Jest jej wielką miłością. Dla niego poświęcała związki. Kim jest jedyny syn Poli Raksy?
„Przez wiele lat to mój tata prowadził VOX. Miał notesik, w którym wszystko zapisywał, ale czasami coś mu umykało. I w pewnym momencie stwierdził, że chciałby zrzucić z siebie część obowiązków. Zależało mu na tym, aby koncentrować się na muzyce i występach, a nie organizacji, formalnościach czy PR-ze. A ja byłam już po studiach, miałam przetarte szlaki w radiach i telewizjach, umiałam poruszać się w social mediach, więc postanowiłam spróbować", podsumowała Natalia Paszt. Jej pierwszym dużym osiągnięciem było zorganizowanie występu zespołu na telewizyjnym sylwestrze we Wrocławiu. Niezastąpione wsparcie córki lidera docenił cały skład grupy, z którym zresztą współpracuje do dziś.
Natalia Paszt, Warszawa, 18.02.2023, finał The Voice Senior 4
Witold Paszt, Natalia Paszt, 15.07.2019