Reklama

Wczoraj swoje urodziny obchodziłby Bob Saget znany przede wszystkim z kultowego już serialu pod tytułem Pełna chata. Z tej okazji jego żona, Kelly Rizzo, chciała uczcić pamięć swojego męża. W pięknych słowa zwraca się bezpośrednio do aktora, którego pożegnaliśmy początkiem tego roku.

Reklama

Żona Boba Sageta zamieszcza poruszający wpis na Instagramie

W dniu urodzin męża Kelly Rizzo zamieściła chwytający za serce wpis na Instagramie. Na zdjęciu oraz nagraniach widać szczęśliwe małżeństwo, które cieszy się ze wspólnie spędzonych chwil w Meksyku. To właśnie tam oboje świętowali wspólną uroczystość. „Wszystkiego najlepszego kochanie. Te zdjęcia i nagrania zostały zrobione rok temu w Meksyku. Zawsze obchodziliśmy swoje urodziny razem w podróży. (Jego są 17 a moje 19 maja). Ta ostatnia wycieczka była wyjątkowa. Oboje świętowaliśmy siebie nawzajem w tak wielkim stylu. Nigdy nie wiemy kiedy coś będzie ten ostatni raz. Jestem wdzięczna, że został obdarzony miłością, na którą zasługuje”, czytamy.

ZOBACZ TAKŻE: Jak Pierre Balmain stworzył jeden z największych domów mody? I co łączy go z Diorem i Revlonem?

Wspomniała również, że bardzo kocha swojego męża: „Modlę się, żeby mógł zobaczyć całą miłość, którą otrzymuje z całego świata. Kochanie, wszyscy kochamy Cię bardzo mocno. Każdy chce, żebyś wiedział coś ważnego w ten wyjątkowy dzień. Wszyscy Cię świętujemy. Jesteś jedyny w swoim rodzaju z pewnością sprawiłeś, że mój świat się kręci. Kocham Cię ponad wszystko i tęsknię za tobą w każdej minucie. Twoje dziewczynki i ja będziemy się dzisiaj trzymać razem. Wiem, że chciałbyś, żebym dzisiaj wieczorem wypiła martini, więc właśnie to zrobię. Wszystkiego najlepszego, kochanie”, napisała Kelly Rizzo.

Bob Saget i Kelly Rizzo, 08.12.2021, Los Angeles

JC Olivera/WireImage
Matt Winkelmeyer/Getty Images

Bob Saget, Kelly Rizzo, Hollywood 04.04.2018

ZOBACZ RÓWNIEŻ: Kora nie radziła sobie ze śmiercią Marka Jackowskiego. „Brakuje mi go jako człowieka"

Przyczyny śmierci aktora „Pełnej chaty”

Śmierć aktora była ogromnym zaskoczeniem zarówno dla rodziny, jak i jego fanów. Warto dodać, że aktor do końca życia pracował. Kiedy zmarł był w trasie ze swoim programem komediowym. Dwa dni przed swoją śmiercią napisał: „Jestem szczęśliwie uzależniony od tego”, czytamy. Natomiast dobę przed tragedią pojawił się w Jacksonville na Florydzie. W Internecie zamieścił selfie oraz opowiedział o swoich wrażeniach. „Nie mam pojęcia, jak udało mi się dzisiejszego wieczoru zrobić dwugodzinny występ. Wracam do komedii, jakbym znowu miał 26 lat. Myślę, że znalazłem swój nowy głos i kocham każdy jego moment”, mówił. Sekcja zwłok nie wykazała u aktora śladów narkotyków czy alkoholu. Wykluczono również udział osób trzecich. Oficjalnie podaje się, że Bob Segata uderzył się o coś w tył głowy, jednak zbagatelizował to i poszedł spać. Niestety już nigdy się nie obudził. Jego zwłoki znaleziono w pokoju hotelowym Ritz-Carlton w Orlando. Natychmiast podjęto czynności ratunkowe, które nie przyniosły oczekiwanych rezultatów.

W oświadczeniu, które rodzina wysłała do mediów czytamy: „Jesteśmy zdruzgotani, przekazując informację, że nasz ukochany Bob dzisiaj odszedł. Był dla nas całym światem, chcemy Wam przekazać, że kochał swoich fanów, występować na żywo i śmiechem dawać ludziom odrobinę wytchnienia”.

Bob Saget, Pełna chata"

Fotos International/Getty Images
Mike Coppola/Getty Images for Tribeca Festival
Reklama

Kelly Rizzo, 19.06.2021, Nowy Jork

Reklama
Reklama
Reklama