Tomasz Lis od wielu lat jest spełnionym dziennikarzem. Był także redaktorem naczelnym tygodników Wprost i Newsweek Polska i trzy razy zdobył nagrodę Grand Press dla dziennikarza roku. W życiu prywatnym jednak nie do końca mu się układało... Dwukrotnie był żonaty, z Kingą Rusin i Hanną Smoktunowicz. W nowym wywiadzie otworzył się na temat nieudanych małżeństw, a także swoich byłych żon, które podsumował jednym określeniem.

Reklama

Tomasz Lis – małżeństwa i kariera

Karierę zaczynał już w latach 90., początkowo jako publicysta TVP, prowadzący Wiadomości i korespondent ze Stanów Zjednoczonych. Z czasem przeniósł się do stacji TVN, gdzie mogliśmy oglądać go w Faktach, próbował swoich sił w Polsacie i ponownie wrócił do TVP. Tomasz Lis był także redaktorem naczelnym tygodników Wprost i Newsweek Polska, a nawet trzy razy otrzymał nagrodę Grand Press dla dziennikarza roku. W życiu zawodowym może więc poszczycić się wieloma sukcesami.

Niestety w życiu prywatnym nie zawsze dopisywało mu szczęście. Tomasz Lis był dwukrotnie żonaty, jednak jego małżeństwa nie przetrwały próby czasu. Pierwszą żoną dziennikarza była Kinga Rusin. Razem pracowali w TVP, a w 1994 wzięli ślub. Wspólnie doczekali się dwóch córek: Poli i Igi, ale ostatecznie, po 12 latach, rozstali się. Rok po rozwodzie z dziennikarką Tomasz Lis poślubił przyjaciółkę byłej małżonki, Hannę Smoktunowicz. Ta relacja również nie przetrwała... W 2022 roku para dopełniła rozwodowych formalności.

Czytaj też: Brat Komendy przerwał milczenie. Rozliczył się z Tomaszem oraz jego byłą narzeczoną. „Była częścią planu"

Żyburtowicz/AKPA

Tomasz Lis i Kinga Rusin, ślub, 1994 rok

Zobacz także

Tomasz Lis o swoich byłych żonach

Choć na ogół unika rozmów o tematach prywatnych, tym razem Tomasz Lis zrobił wyjątek. W najnowszej rozmowie z Żurnalistą otworzył się w kwestii swoich małżeństw, a także byłych żon. Ukochane podsumował jednym, konkretnym określeniem. „Nie chciałem mieć nigdy żony od obiadów i nakładania kapci, dla której treścią życia byłoby oczekiwanie, aż mąż wróci z pracy. W związku z tym żonami moimi były kobiety silniejszej indywidualności. Uważam, że osoby wybitne”, wyznał dziennikarz.

W tym samym wywiadzie zdradził również, że podczas małżeństwa z Kingą Rusin jadał obiady w stołówkach. „Byłoby błędem taktycznym i strategicznym, gdybym publicznie wchodził z Kingą w polemiki, ale nie mogę nie zauważyć, że jednak przez siedem lat życia obiady jadłem zawsze w stołówce, poza weekendami. A w weekendy jedliśmy razem w restauracjach”, mówił Tomasz Lis Żurnaliście.

Zobacz także: Kinga Rusin odpowiada Tomaszowi Lisowi. Wydała krótki komunikat w stronę byłego męża

DONAT BRYKCZYNSKI/REPORTER
Reklama

Hanna Lis i Tomasz Lis, gala rozdania Nagrody Kisiela 2011, 11.12.2011, Warszawa

Reklama
Reklama
Reklama