Choć dziś Barbara Kurdej-Szatan i Rafał Szatan są szczęśliwi rodzicami córki Hanny i synka Henryka, to długo walczyli, by ponownie zostać rodzicami. Ich druga pociecha przyszła na świat ponad dwa lata temu i bez wątpienia jest oczkiem w głowie całej rodziny. Aktorka opublikowała właśnie nowe zdjęcie chłopca, które rozwiewa wszelkie wątpliwości: malec jest niesamowicie podobny do swojej mamy!
Tak wygląda Henryk, czyli syn Barbary Kurdej-Szatan
W 2011 roku wzięli ślub. Rok później powitali na świecie pierwszą pociechę – córkę Hannę. Nie ukrywają, że w ich relacji nie zawsze było kolorowo, jednak z kryzysów zawsze wychodzili zwycięsko. Przez kilka lat starali się o drugie dziecko – niestety, bezskutecznie. Wpływ na to miała borelioza, z którą zmagała się Barbara Kurdej-Szatan. Dopiero gdy stan jej zdrowia znacząco i widocznie się poprawił, marzenie udało im się spełnić.
We wrześniu 2020 roku aktorka i jej mąż powitali na świecie synka, któremu nadali imię Henryk. Krótko później pozowali z dwójką latorośli w rodzinnej sesji dla „VIVY!”. Nie ukrywali, że droga do ponownego rodzicielstwa była długa i wyboista.
„Przez dwa lata codziennie nas pytała, kiedy będzie miała rodzeństwo. Codziennie! Prawda jest taka, że bardzo chcieliśmy mieć drugie dziecko, ale nam się nie udawało. Bliscy już nawet pytać przestali. Przecież oni przy każdej okazji dopytywali się i życzyli nam powiększenia rodziny. A my żyliśmy w takim tempie, że dopiero jak odpuściliśmy, wyjechaliśmy na miesiąc, udało mi się zajść w ciążę”, zdradzili w grudniu 2020 roku w rozmowie z Katarzyną Piątkowską. Teraz okazuje się, że Hania jest wspaniałą starszą siostrą, a Barbara Kurdej-Szatan może liczyć na jej pomoc przy synku.
„Jeżeli tylko potrzebuję pomocy z jej strony, to ona zawsze mi pomoże. Potańczy z nim, pobawi się z nim, rozśmieszy go. Jest wspaniale. Jestem przeszczęśliwa. Kocham moje dzieci. Jest super. Wróciłam do pracy, ale staram się zachować równowagę. Wrzesień, październik faktycznie będą bardziej intensywne, ale potem listopad już będzie spokojniejszy. Dajemy sobie radę bez problemu”, zdradziła reporterce Jastrząb Post.
Kilka miesięcy temu na oficjalnym profilu aktorki na Instagramie ukazało się zdjęcie, na którym pozuje z mężem oraz synkiem (związane z obchodzonym 10. marca Międzynarodowym Dniem Mężczyzny). „Kocham najmocniej w świecie. Moi”, podpisała fotografię Barbara Kurdej-Szatan.
Czytaj także: Paulinę Holtz wychowywał głównie tata. „Jako dziecko cierpiałam, bo nikt nie pamiętał o moich imieninach…”
Barbara Kurdej-Szatan z synkiem Henrykiem w sesji dla „VIVY!”, grudzień 2020
W komentarzach fani popularnej pary zastanawiali się, do kogo jest bardziej podobny dwulatek. Internauci byli absolutnie zgodni, że to niemal kopia sławnej mamy! „Synek twój sobowtór”, „Ja tu widzę Basię x2”, „Henio to identyczna mama”, „To jest niemożliwe żeby dziecko było tak podobne do rodzica”, „Taaak Henio zjadł mamę”, „Henio mamie z oczka wypadł”, „Henio wykapana mama”, pisali rozentuzjazmowani.
Henio niedawno skończył 2-latka!
Maleństwo jest oczkiem w głowie dumnych rodziców. Nic więc dziwnego, że z okazji jego drugich urodzin zostało zorganizowane przyjęcie urodzinowe. Niedawno na jej Instagramie mogliśmy zobaczyć urocze materiały. ,,Bunt dwulatka oficjalnie rozpoczęty🎂 :P
Mój mały amorek dopiero co się urodził… a już biega taki rozbrajający kochany dowcipasek.. :) ❤️ Dobrze, że w czasach przeziębień i chłodniejszych dni, mamy takie możliwości techniczne spędzania wspólnego czasu! :D
Rodzinne dni są wyjątkowe i ogromnie ważne..❤️", czytaliśmy.
Mały Henio na prezent dostał zabawkowy samochód. Na rejestracji jest napisane jego imię: ,,Heniek". 2-latek nie krył swojego szczęścia.
Teraz dumna mama pokazała nowe zdjęcie synka. Chłopiec pozuje na nim... z trzema smoczkami i musimy przyznać, że jest absolutnie rozbrajający. Nie da się ukryć, że jest niesamowicie podobny do swojej mamy.
Czytaj także: Stanisławę Celińską i jej dzieci łączy wyjątkowa więź. Gwiazda jest powierniczką ich sekretów…
