To dla nich wyjątkowy czas. Szymon Hołownia i Urszula Brzezińska-Hołownia po raz drugi zostaną rodzicami. Polityk ogłosił radosną nowinę w świątecznym filmiku. Małżonkowie nie kryli szczęścia.
Szymon Hołownia po raz drugi zostanie tatą
Polityk i jego żona nie mogą doczekać się chwili, gdy cała rodzina będzie już w komplecie. Szymon Hołownia i Urszula Brzezińska-Hołownia powitają na świecie drugie dziecko. Radości nie ma końca. Wspaniałą informację para przez wiele miesięcy trzymała w tajemnicy. Swoim szczęściem postanowili podzielić się z obserwatorami w świątecznym filmiku. Wraz z żoną, polityk złożył Polakom najlepsze życzenia i zapowiedział, że dla jego rodziny to będzie szczególny czas oczekiwania.
„Kochani, z serca życzymy Wam spokojnych świąt. Wiemy, że nie dla wszystkich będzie to łatwy czas, że nie we wszystkich domach będzie pełno radości. Mamy nadzieję, że będzie to czas wytchnienia i nadziei na lepszą, sprawiedliwą Polskę. Dla nas ten czas oczekiwania jest tym bardziej szczególny Chcemy się tym naszym radosnym oczekiwaniem podzielić z Wami, bo głęboko wierzymy, że i my i Wy wszystkiego dobrego doczekamy. Wesołych Świąt!”, pisał potem Szymon Hołownia.
Polityk z czułością przyglądał się żonie. W pewnym momencie spojrzał na brzuszek małżonki. „Święta to czas oczekiwania. Dla nas w tym roku bardziej niż kiedykolwiek”, podkreślał na nagraniu.
Urszula Brzezińska-Hołownia kwitnie w ciąży. Jak podał dziennik Fakt, lekarze wyznaczyli datę porodu za trzy tygodnie. Podobno małżonkowie znają już płeć dziecka, jednak w tym momencie nie chcą ujawniać tej informacji światu.
Czytaj też: Szymon Hołownia świętuje piątą rocznicę ślubu!
Dla Szymona Hołowni rodzina jest najważniejsza
Przypomnijmy, że Szymon Hołownia i Urszula Brzezińska-Hołownia wychowują wspólnie córeczkę, Marysię. W sieci, od czasu do czasu, można zobaczyć ich urocze zdjęcia. Polityk spełnia się w roli taty i jest niesamowicie dumny ze swojej pociechy. Dziennikarz żałuje, gdy ze względu na swoje obowiązki zawodowe nie może spędzać ze swoim dzieckiem tyle czasu, ile chciałby.
„Marysia przeżywa teraz jedne z najważniejszych chwil życia: uczy się nazywać świat, buduje relacje z rówieśnikami (choć ze starszymi dziećmi też świetnie się dogaduje), coraz wyraźniej pokazuje osobowość. Kampania wyborcza nieprzypadkowo jest "kampanią" - jej intensywność ma w sobie coś z walki, z wojny. Całe życie pracowałem bardzo intensywnie, dużo wyjeżdżałem, dziś szczególnie brakuje mi jednak czasu z Ulą i z Manią. To jasne, że kiedy już jestem w domu - staram się być cały dla nich. Czytać, bawić się w chowanego i w berka, leczyć chore małpki i misie, samemu grać rolę pacjenta. W tym trudnym czasie większość związanych z Manią obowiązków spada jednak i tak na Ulę, która też przecież ma swoją, bardzo wymagającą, pracę. Podziwiam ją za to, jak to łączy”, pisał w 2020 roku.
Szymonowi Hołowni i Urszuli Brzezińskiej-Hołowni życzymy wszystkiego, co najlepsze! Serdecznie gratulujemy!
Sprawdź też: Szymon Hołownia uwielbia spędzać czas z córką! „Trzy godziny składania i bawienia... Mania zachwycona”
