Lara Gessler poszła w ślady mamy. O córce słynnej restauratorki ostatnimi czasy jest dość głośno. Zwłaszcza, że właśnie bierze udział w w hitowym programie TVN, Ameryka Express. Jednak wciąż niewiele osób zdaje sobie sprawę z tego, że Magda Gessler ma również syna! Czemu dotychczas było o nim tak cicho? W poniedziałek, restauratorka wraz z Tadeuszem Müllerem opowiedzieli o swojej wyjątkowej relacji!
Kim jest syn Magdy Gessler? Jak wyglądało jego dzieciństwo?
Niedaleko pada jabłko od jabłoni! Tadeusz jest szefem kuchni, kreatorem restauracji. Trudno się temu dziwić. „W dzieciństwie nigdy nie byłem w żadnym muzeum, zawsze to były restauracje”, wyznaje. Tadeusz jest synem Magdy Gessler z pierwszego małżeństwa z dziennikarzem Volkhartem Müllerm. Urodził się 35 lat temu w Madrycie.
Jak wyglądało jego dzieciństwo? Z rodzicami zwiedził kawał świata. Ale to z mamą miał doskonałe relacje. Przez pięć lat byli nierozłączni. „Wszytko co robiłam, robiłam z nim. Był bardzo spokojny, wesoły. Ja nie miałam tylko cierpliwości do czytania książek. To robił mój mąż”, wspomina Magda Gessler.
Dziś również czerpią ze swojego doświadczenia i cieszą się każdą wspólną chwilą. „Nie ma drugiej takiej relacji w naszej rodzinie, jaką oni mają”, stwierdza Lara Gessler. Tadeusz po mamie odziedziczył wyjątkowe wyczucie estetyki, zdolności plastyczne i fotograficzne! Wspólnie malowali również obrazy. Kiedy ojciec Tadeusza zmarł, ten czuł na sobie ogromną odpowiedzialność za rodzinę. Miał zaledwie kilka lat. „Bardzo mnie chronił. Zawsze to robił”, mówi o synu Magda Gessler.
W latach 80-tych, przeprowadził się do Polski. To było dla niego zderzenie z szarą rzeczywistością. „Przyjechałem nie mówiąc słowa po Polsku. Dwa lata chodziłem do wiejskiej nauczycielki na piechotę pięć kilometrów, by uczyć się polskiego. Dopiero potem poszedłem do szkoły podstawowej”, zdradził w Dzień Dobry TVN.
Gdy miał 7 lat, na świecie pojawiła się Lara. „Zajmowałem się swoją siostrą. Zmieniałem jej pieluchy”, dodaje Tadeusz. Był dla niej autorytetem i motywacją. Te lata oboje wspominają z rozrzewnieniem.
Czym dziś się zajmuje? Natłok pracy rodziców spowodował, że Tadeusz bardzo szybko dojrzał i usamodzielnił się. Zrozumiał, że nie chce prowadzić takiego życia, jak oni. Wiele lat pracował z osobami autystycznymi, fotografował i stylizował potrawy. W 2005 roku stworzył Tapas Bar Casa To Tu,a po zakończonych studiach zaczął prowadzić kolejne biznesy gastronomiczne. Jest współwłaścicielem jednej z restauracji, a także nadzorował tworzenie kilkunastu miejsc. Opracowywał też kilka projektów dotyczących żywności sprzedawanych na stacjach benzynowych. Jest także odpowiedzialny za food concept pierwszego bistro Costa Coffee na warszawskim lotnisku Chopina.
„Jest twórcą foodkonceptu dla najszybciej rozwijających się sieci restauracyjnych Aioli i Orzo. Jest współwłaścicielem Orzo, która jest już w 3 miastach w Polsce. Wszystko robi założona przez niego firma Make Me Food”, zdradziła na swoim Facebooku Magda Gessler.
