Reklama

Hrabina Penny Brabourne była bliską towarzyszką zarówno królowej Elżbiety II, ale przede wszystkim jej męża, księcia Filipa. Znana też jako lady Knatchbull, często gościła w posiadłości Wood Farm w Norfolk. Wspólne zdjęcia pięknej lady Brabourne i ukochanego monarchini szybko zaczęły się cieszyć ogromnym zainteresowaniem mediów... Pojawiły się również spekulacje, że łączy ich coś więcej niż tylko przyjaźń... A jak było naprawdę? Czy rzeczywiście mieli romans? Oto sekrety ich relacji.

Reklama

Lady Brabourne - kochanka księcia Filipa czy przyjaciółka?

Hrabina Penny Brabourne do rodziny królewskiej dołączyła w 1979 roku, poślubiając Nortona Knatchbulla, 3. hrabię Montabtten. Po ślubie zyskała tytuł Lady Romsey. Bliska relacja Nortona Knatchbulla z rodziną królewską sprawiła, że Penelope również miała okazję zbliżyć się do Windsorów. Mówi się, że od razu wywarła ogromne wrażenie na księciu Filipie i jego żonie, Elżbiecie II. Piękna, długonoga blondynka o zjawiskowym uśmiechu i ogromnym uroku osobistym. Lady Romsey robiła ogromne wrażenie.

Zobacz też: Kate Middleton: z kim się spotykała zanim wyszła za księcia? Oto byli partnerzy księżnej!

Getty IMAGES

Pierwszy raz Windsorom została przedstawiona w 1975 roku. Mówi się, że Filip zapamiętał ją jako jedną z najbardziej naturalnych młodych kobiet, jakie kiedykolwiek spotkał. Jak czytamy w Hello Magazine, twierdził, że jest przykładem kobiety „towarzyskiej, ale nie zuchwałej czy zalotnej”. Książę Filip szybko zapałał do niej sympatią, a Penelope Knatchbull coraz częściej zaczynała pojawiać się publicznie w otoczeniu królewskiej rodziny. W latach 1981-1986 wraz z mężem Nortonem zostali rodzicami trójki dzieci: Nicholasa, Alexandry i Leonory. Niestety w 1991 roku, Leonora zachorowała na raka wątroby i zmarła, mając zaledwie pięć lat. Śmierć córki sprawiła, że Penelope znacząco zbliżyła się do księcia Filipa, który w tym trudnym dla niej czasie okazał jej ogromne wsparcie.

Czytaj także: Wielka Brytania. Ekspertka o mowie ciała Kate i Karola. Króla i jego synową łączy wyjątkowa więź

Getty IMAGES

Książę Filip i Lady Knatchbull

Mimo ponad trzydziestu lat różnicy między nimi, szybko odnaleźli wspólny język. Wiele źródeł podkreśla, że połączyło ich podobne poczucie humoru, ale przede wszystkim to, że oboje kochają spędzać czas na świeżym powietrzu. W 1994 roku książę Edynburga zaczął udzielać Penelope lekcji powożenia. Niebawem wspólnie zaczęli więc jeździć powozami, długie wieczory spędzali w swoim towarzystwie, co często uwieczniano na zdjęciach. I gdy Penelope publicznie pokazywała się w towarzystwie księcia Filipa, chętnie rozdając uśmiechy, w tym czasie królowa spędzała czas za zamkniętymi drzwiami.

Początkowo nie wiadomo było, czy to nadmierne spędzanie czasu z małżonkiem królowej czy zwykłe kłopoty małżeńskie sprawiły, że Lady Penelope i Norton zdecydowali się zakończyć swoje małżeństwo. Dopiero później na jaw wyszło, że hrabia dopuścił się zdrady. Para rozstała się w 2010 roku, a towarzyskie wizyty księcia FIlipa i lady Penelope stały się sprawą publiczną.

Getty IMAGES

Nic więc dziwnego, że żądne sensacji media zaczęły pytać, czy Lady Brabourne faktycznie jest tylko przyjaciółką księcia Filipa, a może łączy ich ognisty romans. Co ciekawe, królowa nigdy nie kwestionowała lojalności męża. W przemówieniu w 1997 roku powiedziała wprost: „On był i jest moją siłą”. Jednocześnie monarchini zawsze zdawała się akceptować fakt, że Filip potrzebuje nieco wolności: „Niektórzy mężczyźni mają pewne potrzeby, co nie znaczy, że mniej kochają swoje żony”, powiedział jeden z bliskich pracowników królowej.

Monarchini latami akceptowała zamiłowanie Filipa do pięknych kobiet, ale także fakt, że... bardzo szybko się nudzi. Ze wszystkich aktorek czy arystokratek, z którymi go łączono, związek z Lady Brabourne był z pewnością najtrwalszym. Mimo upływu lat wciąż ich relacja budziła sensację. Przed laty pojawiło się nawet stwierdzenie „sytuacja Penny Romsey” (Lady Romsey - taki tytuł otrzymała po ślubie z Nortonem - przyp. red). Frazę powtarzano na królewskich korytarzach, gdy ujawniono szczegóły długiej rozmowy telefonicznej Penny z księciem Filipem. Para z zażyłością omawiała najbardziej prywatne kwestie rodziny Windsorów - od rozwodu Karola z Dianą, po jego relację z Camillą Parker-Bowles.

Zobacz także: Historia Mohameda Al-Fayeda. Kim tak naprawdę jest miliarder z The Crown?

Getty IMAGES

Mówi się, że aby uciszyć informacje o ich romansie i ukrócić wszelkie plotki, królowa zawsze zapewniała Lady Brabourne miejsce na szczycie listy gości każdego królewskiego przyjęcia. W ten sposób chciała podobno pokazać, że ich romans to tylko wymysł mediów, a Lady Brabourne to bliska przyjaciółka rodziny. Od tamtej chwili Penelope Brabourne obecna jest na niemal każdym królewskim wydarzeniu. Podobno wśród pałacowych pracowników panuje pogłoska, ze bez jej nazwiska na liście impreza nie jest godna uwagi. Dlatego też każde ważne przyjęcie w Sandringham odbywa się tylko z jej udziałem. Brytyjskie media zaznaczają jednak, że Penny nigdy nie zostawała tam, gdy nocowała tam królowa. Podobno panie łączyły bliskie stosunki, a królowa w pełni tolerowała obecność Penelope w życiu Filipa. Doskonale zdawała sobie sprawę z tego, że relacja kobiety z jej mężem była czysto przyjacielska i jak najbardziej potrzebna, szczególnie Filipowi.

Getty Images
Reklama

Penelope Brabourne i książę Filip mimo upływu lat, nie dopuścili do tego, by plotki o romansie zepsuły ich relację. Mówi się, że to właśnie entuzjazm Penny do sportu sprawił, że książę Filip był w tak świetnej formie. Możność dzielenia z kimś bliskim swojej pasji wiele dla niego znaczył. I wygląda na to, że w tym tkwił sekret ich przyjaźni.

Reklama
Reklama
Reklama