Zarówno Pola Wiśniewska, jak i jej obecny mąż, mają za sobą inne związki. Owocami poprzednich miłości jest aż ósemka dzieci, z tego liczba pociech Poli to cztery. Poza narodzonym w zeszłym roku synem wokalisty i fotografki – Falco – jest ona też mamą pociech w wieku: 19 lat, 14, 10 i osiem. Dlaczego jednak w sieci nie ma nawet jednego ich zdjęcia?
Pola Wiśniewska o prywatności dzieci
Kilka chwil temu Pola Wiśniewska zorganizowała na swoim Instagramie zabawę w pytania i odpowiedzi. Jedno dotyczyły czwórki jej pociech, które przyszły na świat zanim poznała Michała Wiśniewskiego.
Jedną z fanek zainteresowała kwestia niepokazywania w sieci żadnego z dzieci. Okazuje się, że to świadoma decyzja jej synów i córek. „Moje dzieci po tych kilku latach wiedzą, jak ten 'światek' wygląda i wolą żyć dalej swoim życiem, niż być na świeczniku. Często same podsyłają mi artykuły na temat naszej rodziny i pytają, dlaczego inni wypowiadają się tak źle, nie znając nas”, napisała żona Michała Wiśniewskiego.
Pola kilka razy miała chęć wstawienia zdjęć z ukochanymi synami i córkami, ale zawsze wtedy wstrzymywały jej decyzję same pociechy. „Więc za każdym razem, gdy myślę o pochwaleniu się nimi tutaj, to pytam, czy jest to dla nich okej, czy dają zgodę na opublikowanie zdjęcia. Nie dają. I ja to szanuję”, dopisała żona wokalisty.
CZYTAJ TEŻ: Poznali się przez internet, rok później byli po ślubie. Tacy są prywatnie Michał i Pola Wiśniewscy
Tylko raz doszło do wyjątku od obranej reguły. W lutym 2022 roku Pola Wiśniewska wstawiła InstaStories z 10-letnią córeczką. Najwidoczniej Pola Junior wyraziła zgodę, by pokazać się z mamą w sieci. Podobne?
Pola Wiśniewska o związku z Michałem Wiśniewskim
Fotografka znacznie częściej pozuje w sieci z mężem. Czy przeszkadzają jej głosy, że jest już jego piątą żoną? „Kogo interesuje, że piąta? Chyba tylko czytelników portali plotkarskich. A tak na poważnie, to uważam, że w pewnym wieku każdy ma jakąś historię za sobą. Jedni mają 4 żony, a inni 15 nieformalnych związków. Ja to rozumiem, dlatego jestem spokojna”, pisała niedawno ze stoickim spokojem żona Michała Wiśniewskiego.
Życzymy dalszej wielkiej miłości i zrozumienia decyzji dzieci.
