Dwa lata temu Piotr Polk zmagał się z poważnymi problemami zdrowotnymi. Aktor ma za sobą przeszczep nerki i choć zmagania z chorobą wiele go kosztowały, nie zrezygnował z pracy. Przez wiele miesięcy nikt nie był w stanie go zdiagnozować... „To była prawie dwuletnia walka, żeby stanąć na nogi”, wyznał.
Piotr Polk: choroba i przeszczep nerki
Należy do grona najbardziej lubianych i znanych polskich aktorów. Mogliśmy oglądać go w wielu filmach i serialach, między innymi w „Liście Schindlera” Stevena Spielberga, „Pułkowniku Kwiatkowskim”, „Plebanii”, „Przyjaciółkach” czy „Ojcu Mateuszu”. Dwa ostatnie seriale przyniosły mu zresztą największą popularność i sympatię fanów. Nikt jednak nie wiedział, że ostatnie lata były u niego naznaczone poważnymi problemami zdrowotnymi... Dopiero kilka miesięcy temu Piotr Polk zdecydował się o wszystkim opowiedzieć, kiedy pojawił się w programie Dzień Dobry TVN wraz z doktorem Jackiem Bickim, który przeszczepił mu nerkę.
Aktor przeszedł tak zwany przeszczep wyprzedzający, ponieważ wszczepiono mu trzecią nerkę. „Stan moich nerek bardzo szybko się pogorszył, co stawiało mnie pod ścianą, jeśli chodzi o dializę”, zdradził. Piotr Polk przez długie miesiące walczył o swoje zdrowie, gdyż nikt nie był w stanie zdiagnozować u niego żadnej choroby. „To była prawie dwuletnia walka, żeby stanąć na nogi. Ta walka odbywała się co rano między mną a mną, żeby wstać z łóżka. Czułem, że jestem coraz słabszy, a mój organizm jest coraz bardziej zatruty. To był bardzo ciężki okres dla mnie”, wyjaśnił.
Piotr Polk, Wielka gala Forever Young - Varilux
Piotr Polk, Wielka gala Forever Young - Varilux
Piotr Polk – życie po przeszczepie nerki
Mimo wszystko Piotr Polk nie zrezygnował z pracy i cały czas pojawiała się na planie „Przyjaciółek”, „Ojca Mateusza”, a w 2022 roku w kinach obejrzeć można było film z jego udziałem „8 rzeczy, których nie wiecie o facetach”. Choć aktor nie mówił o swoich problemach zdrowotnych, to nie udało mu się ich ukryć. Przez chorobę bardzo schudł. Jak żyje mu się po przeszczepie? „Nie chciałem wzbudzać współczucia czy litości. Nie chciałem, by ktoś mnie inaczej traktował z tego powodu, czy użalał się nade mną”, zdradził w rozmowie z Plejadą, dlaczego chciał utrzymać swoją chorobę w tajemnicy.
Piotr Polk wyznał także, że mimo iż nie było łatwo, to zabieg wszczepienia trzeciej nerki sprawił, że odzyskał siły. Podczas walki z chorobą na wiele rzeczy spojrzał inaczej. „Wolałem walczyć o zdrowie w ciszy. Okres, kiedy chorowałem, otworzył mi oczy na wiele spraw. Na to, co w życiu ważne i kompletnie nieistotne. Na ludzi, których lubię, kocham i tych, którzy są tylko chwilą w moim życiu – którym nie należy ufać, schlebiać czy kłaniać się w pas”, opowiadał w Plejadzie. Życzymy dużo zdrowia!
Zobacz także: Stanisława Ryster nie kryje swojej opinii o Jolancie Pieńkowskiej. Te słowa mogą zaskoczyć
Piotr Polk
