Od kilku lat tworzą zgrany duet. Niedawno przyrzekali sobie miłość, a w tym wielkim dniu towarzyszyli im najbliżsi. Tak, Olga Bołądź i Jakub Chruścikowski są już po ślubie! Kim jest ukochany aktorki? Łączy ich wyjątkowe uczucie.
Olga Bołądź i Jakub Chruścikowski - miłość ich uskrzydla
Olga Bołądź u jego boku znalazła miłość i wsparcie. Od kilku lat kroczy przez życie u boku ukochanego Jakuba Chruścikowskiego. Ta relacja ją uskrzydla! W 2020 roku zakochani potwierdzili, że są razem. Dwa lata później przekazali, że oczekują narodzin wspólnej pociechy. To drugie dziecko aktorki. „Skupiam się na przeżywaniu tego stanu bardzo świadomie. Po prostu się cieszę. Czerpię radość z każdego tygodnia. Czytam, śledzę, na jakim etapie rozwoju jest dziecko. To mi daje poczucie bezpieczeństwa i ogromną radość. Zestawiłam w ramce zdjęcia USG Bruna i naszego przyszłego dziecka z tego samego tygodnia ciąży. Oboje z Kubą nie możemy doczekać się narodzin”, wspominała na kilka miesięcy przed narodzinami córeczki Olga Bołądź w rozmowie z Beatą Nowicką dla VIVY! w 2023 roku.
Z poprzedniego związku aktorka doczekał się synka Bruna. Mimo rozstania byłych partnerów łączą przyjacielskie relacje, ale nie wychowują syna razem. Jak przyznała w jednym z wywiadów, uprawiała samodzielne macierzyństwo. Dziś wielkim oparciem jest dla niej ukochany mąż, Jakub Chruścikowksi. „Wcześniej uprawiałam samodzielne macierzyństwo. Z tatą Bruna przyjaźnimy się, ale nie wychowujemy syna razem. Miałam w sobie taki drive: muszę zatroszczyć się o kasę, o nasze bezpieczeństwo, muszę szybko wracać do pracy. Byłam w ciągłej gotowości. Chciałam mojemu dziecku zapewnić wszystko, co najlepsze i najpiękniejsze. Teraz czuję spokój, bo radość i obowiązki dzielę z partnerem. Już nie jestem sama na pierwszej linii frontu. Mogę odpuścić, odetchnąć. To wielka łaska”, opowiadała aktorka w rozmowie z VIVĄ! w 2023 roku.
Olga Bołądź, Jakub Chruścikowski
Olga Bołądź i Jakub Chruścikowski doskonale się rozumieją, wspierają, pielęgnują łączące ich uczucie. Co aktorka ceni w ukochanym najbardziej? „Kuba mówi, że „życie to zbiór mikrozachwytów”. Ma rację, warto je w sobie pielęgnować. Zbudowaliśmy relację, w której oboje się dopełniamy. Uważam, że bycie z człowiekiem, który patrzy na świat radośnie, jest cudowne. Świadomość, że codziennie do kogoś się uśmiecham – z wzajemnością! – podkręca smak życia, wywołuje radość”, opowiadała.
Wspólnie stworzyli kochający, ciepły i radosny dom, który stał się dla nich azylem. Tam znikają wszystkie problemy. Zakochani starają się nie rozmawiać o pracy, a żyć chwilą, pielęgnować wspólne momenty. „W domu nie gadamy o pracy, bo aktorstwo moich mężczyzn nie interesuje. Kuba jest pasjonatem autobusów, lotnictwa i podróży. A Bruno piłki nożnej, wie o niej wszystko. Podobnie jak o grach, w które gra na konsolach, i o ulubionych youtuberach. Potrafi godzinami o tym rozmawiać. W tych różnych pasjach łączą nas podróże”, opowiadała aktorka.
W maju 2023 roku para świętowała narodziny córeczki. Rita jest ich oczkiem w głowie i wielką radością.
Sprawdź też: Marcin Hakiel się zaręczył. Wszystko potwierdziła jego partnerka z Tańca z Gwiazdami — Dagmara Kaźmierska
Olga Bołądź, Viva! 4/2023
Ślub Olgi Bołądź i Jakuba Chruścikowskiego
W pewnym momencie media informowały o zaręczynach pary. Aktorka niczego nie komentowała. Zaznaczała, że jest szczęśliwa i z optymizmem patrzy w przyszłość. „A kiedy zdecyduję się zalegalizować swój związek, to wszyscy z pewnością się o tym dowiedzą. Ode mnie, a nie z prasy”, podkreślała [cytat za Jastrząb Post].
21 lutego 2024 roku Olga Bołądź i Jakub Chruścikowski zostali małżeństwem. Para przyrzekała sobie miłość w urzędzie stanu cywilnego, a uroczystość poprowadził prezydent Warszawy Rafał Trzaskowski. Panna młoda wyglądała zjawiskowo w białej, klasycznej sukni na ramiączkach. Z kolei ukochany aktorki postawił na marynarkę w kolorze butelkowej zieleni, białą koszulę i eleganckie czarne spodnie.
Kim jest Jakub Chruścikowski, mąż Olgi Bołądź?
Aktorka niewiele mówi o ukochanym w wywiadach. Wiadomo, że Jakub Chruścikowski jest o 7 lat młodszy od swojej wybranki. Nie należy do świata show-biznesu. Mąż Olgi Bołądź to biznesmen i współwłaściciel kilku warszawskich klubów. Wszystko, co osiągnął zawdzięcza ciężkiej pracy i determinacji. Studiował zarządzenia na Uniwersytecie Warszawskim, a także kształcił się w Szkole Głównej Handlowej. Jak przypomina Super Express, wcześniej Jakub Chruścikowski zarabiał na życie jako kierowca autobusu. Nawet gdy rozpoczynał swój biznes zasiadał za kółkiem maszyny.
„Hobbystycznie jeżdżę autobusem. Zajezdnię mam w Ursusie, więc bywałem tu często. W okolicy mieszka mnóstwo młodych rodzin z dziećmi. Tylko że matki chodzą z wózkami od przystanku do przystanku, bo nawet nie ma lodziarni, w której mogłyby usiąść”, opowiadał w rozmowie z iursus.pl.
W 2016 roku lokal, który stworzył razem ze wspólnikiem otrzymał główną nagrodę w plebiscycie Co Jest Grane 24 na "miejsce, które zmieniło styl spędzania czasu w mieście". Jakub Chruścikowski podkreślał, że najbardziej cieszyło go to, że miejsce zachęcało ludzi do integracji. „Najbardziej cieszy nas to, że ludzie, którzy do tej pory byli dla siebie anonimowi, choć mieszkali w tym samym bloku, tutaj naprawdę zaczęli się integrować. Przez te cztery miesiące było rodzinnie, wręcz sielankowo, i o to nam chodziło od początku ”, zaznaczał.
Życzymy wszystkiego, co najpiękniejsze!
ddddd
