Tak Meghan i Harry poinformują o narodzinach dziecka. Pałac Buckingham im przeszkodzi?

O Meghan i Harrym wciąż jest głośno, jednak nie tylko ze względu na kontrowersyjne wyznania, na jakie zdecydowała się para w ostatnich miesiącach. Oprócz komentowania rewelacji o kulisach życia w rodzinie królewskiej, cały świat oczekuje na potwierdzenie, że para powitała na świecie drugie dziecko. Od chwili, w której książęta Sussex wyprowadzili się do Stanów Zjednoczonych i porzucili obowiązki, nie muszą już konsultować swoich decyzji z Pałacem Buckingham i kierować się zasadami, narzuconymi przez doradców. Z mediami również mogą postępować tak, jak chcą, dlatego wszelkie informacje o ciąży Meghan zachowują dla siebie i dzielą się jedynie tym, czym sami chcą – w wywiadzie z Oprah Winfrey ujawnili na przykład, że spodziewają się dziewczynki, a Archie bardzo się cieszy, że zostanie starszym bratem.

Tak Meghan i Harry poinformują o narodzinach drugiego dziecka

Na początku maja pojawiły się informacje, że Meghan Markle urodziła, ale szybko się wyjaśniło, że ustalenia mediów były fałszywym alarmem. Wielbiciele małżeństwa Sussex zastanawiają się jednak, jak para przekaże światu, że znów zostali rodzicami. Teraz, kiedy nie muszą przestrzegać protokołu, Meghan nie wyjdzie na schody szpitala z noworodkiem, a książę Harry nie przekaże zebranym dziennikarzom, że został ojcem.

Tak postępują najważniejsi członkowie brytyjskiej monarchii i w tej kwestii raczej nic się nie zmienia. Warto jednak przypomnieć, że Meghan i Harry nie zrobili tego po narodzinach Archiego, ale zdecydowali się na specjalną konferencję dopiero kilka dni po porodzie. Już wtedy dali do zrozumienia, że podążają własną drogą.

Jak tym razem poinformują o radosnej nowinie? Para zrezygnowała z portali społecznościowych, dlatego prawdopodobnie zrobi to z pomocą strony internetowej fundacji „Archewell”. Jak sugerują media, to tam zostanie opublikowany oficjalny komunikat, podobnie jak w przypadku ich pożegnania z księciem Filipem. Nie jest też wykluczone, że Meghan i Harry przekażą wieści w rozmowie z jednym z magazynów, albo w wywiadzie z Oprah Winfrey, z którą utrzymują ostatnio stały kontakt.

Brytyjczycy zastanawiają się, jak zareaguje rodzina królewska – i czy w ogóle. Zazwyczaj Pałac Buckingham informował o narodzinach royal baby na oficjalnych mediach społecznościowych monarchii, ale tym razem wszystko może wyglądać inaczej. Z drugiej strony, w ten sposób składali życzenia w dniu urodzin Archiego, co zgadzałoby się z zapewnieniem Elżbiety II, że Meghan i Harry „zawsze będą kochanymi członkami rodziny”.

Zobacz też: Dwa obywatelstwa, nietypowe imię i... Oto wszystko, co wiemy o dziecku Meghan i Harry’ego

Meghan Markle - kiedy urodzi drugie dziecko?

W Wielkiej Brytanii trwa dyskusja o imieniu, jakie para wybierze dla drugiego dziecka. Bukmacherzy sądzą, że dziewczynka otrzyma na imię Diana, na cześć zmarłej matki Harry’ego. Internauci utrzymują jednak, że córka Sussexów będzie miała na imię „Poppy” (po polsku „mak”), które uznawane jest za symbol wsparcia dla brytyjskich sił zbrojnych i pamięci o poległych w konfliktach zbrojnych.

Zobacz też: Tak będzie miała na imię córka Sussexów. Wygadała się sama Meghan

Pojawiają się pytania o termin porodu księżnej Sussex, a zgodnie z doniesieniami mediów, drugie dziecko pary ma urodzić się już w czerwcu. Brytyjska gazeta The Sun informuje jednak, że z powodu problemów zdrowotnych poród Meghan może nastąpić wcześniej. „Teraz pojawiają się sugestie, że dziecko urodzi się wcześniej. W rzeczywistości może się to zdarzyć w dowolnym momencie”, twierdzi informator. Podobno żona Harry’ego stresuje się tym, co dzieje się wokół ich rodziny, a to wpływa na jej złe samopoczucie.