Martyna Wojciechowska wspólnie z ekipą programu „Kobieta na krańcu świata’’ udała się do Pakistanu. Niestety, podróż okazała się dla nich bardziej niebezpieczna, niż komukolwiek mogłoby się wydawać.
Zobacz też: Martyna Wojciechowska opowiada o sile kobiecości i trudnych doświadczeniach
Martyna Wojciechowska aresztowana
Podróżniczka z całą ekipą trafiła do aresztu domowego. W całą sprawę zostało zaangażowane Ministerstwo Spraw Zagranicznych. Uspokajamy. Martyna już jest w Polsce. „Kochani, wszystko ok, dotarłam już bezpiecznie do Polski, bardzo dziękuję za tyle słów wsparcia! Dziś padam już z nóg, za dużo wrażeń i emocji... ’’, napisała na Facebooku.
Komunikat MSZ
Ministerstwo Spraw Zagranicznych, w komunikacie przesłanym do Polskiej Agencji Prasowej, wyjaśniło przyczyny aresztowania ekipy programu.
„W trakcie pobytu w Islamabadzie cała grupa pozostawała pod opieką pracowników Ambasady RP. Wcześniej ekipa TVN zastosowała się do stanowczego zalecenia placówki, aby przejazd z Chitralu do Islamabadu nie odbywał się w nocy, lecz za dnia", zaznacza MSZ.
„Z otrzymanych od władz miejscowych informacji wynika, że dziennikarze telewizyjni dokonywali nagrań na terenach objętych restrykcjami, bez stosownych wiz (legitymowali się wizami turystycznymi), wymaganej akredytacji dziennikarskiej i zezwoleń administracyjnych na wjazd do tzw. restricted areas", podkreśla resort spraw zagranicznych.
Zobacz też: „Nareszcie wolna”. Martyna Wojciechowska pochwaliła się wielką zmianą w swoim życiu! Jaką?
