Najnowszy kadr Martyny Wojciechowskiej z 15-letnią Marysią pokazuje, jak silna więź łączy mamę i córkę. Tym razem to nie podróżniczka wracała po dłuższej rozłące do kraju, a jej pociecha. Moment ich przywitania jest naprawdę wzruszający.
Martyna Wojciechowska pokazała 15-letnią córkę
Dziennikarka rzadko uchyla rąbka tajemnicy i dzieli się prywatnymi zdjęciami z córką. Dba o prywatność swojej pociechy, stąd też niewiele opowiada o córce w wywiadach, uznając, że to, co dzieje się w życiu Marysi, jest całkowicie jej prywatną sprawą. Zdarzają się jednak od tej reguły wyjątki - kilka miesięcy temu w kwietniu internauci mogli zobaczyć post z okazji 15. urodzin Marysi, który poza pięknymi życzeniami zawierał także zdjęcie nastolatki.
„Poznałyśmy się 15 lat temu na sali porodowej, kiedy ją urodziłam. I od tamtej pory nie mogę przestać się nią zachwycać, choć czasem macierzyństwo bywa trudne. Wielokrotnie powtarzałam, że to najbardziej wymagająca podróż w moim życiu, w dodatku bez mapy”, można było przeczytać pod urodzinowym postem.
15-latka jest prawdziwym oczkiem w głowie dziennikarki i wielkim powodem do dumy. Widać, że mama i córka mają ze sobą wspaniały kontakt i są do siebie bardzo przywiązane. Można to zobaczyć na najnowszym zdjęciu, które Martyna Wojciechowska opublikowała na swoim Instagramie. Na czułym kadrze obie panie wpadają sobie w objęcia. Zdjęcie zostało zrobione na lotnisku. Okazuje się, że tym razem to nie podróżniczka wracała z wojaży, a Marysia, której nie było w domu aż miesiąc. Jak dowiadujemy się z opisu pod zdjęciem, przed nią całkiem niedługo kolejne podróże.
"WRÓCIŁA! Po miesiącu Marysia znów jest w domu. Na chwilę... ale to zawsze coś. W końcu dzieci wychowujemy nie dla siebie tylko dla świata" – podsumowała Martyna Wojciechowska.
Jak dziś wygląda córka Martyny Wojciechowskiej?
Wielbiciele dziennikarki są oczarowani nowym kadrem i nie szczędzą przy tym komentarzy na temat wyglądu Marysi. Na zdjęciu widać, że po tak całkiem niedawno małej dziewczynce, nie ma już śladu, a Marysia jest już niemalże wzrostu swojej mamy.
Jaka ona już jest duża;
Ale Marysia wyrosła! A nie tak dawno wrzucała Pani zdjęcia z małą dziewczynką. Szok;
To jest ta mała Marysia?
Przy okazji wzruszającej publikacji o powrocie córki z wakacji, Martyna Wojciechowska wskazała na jeden istotny temat w rodzicielstwie, jakim jest wolność dana swoim dzieciom. Internauci od razu zareagowali na te słowa.
Dokładnie tak! Dzieci mają latać ! A nie siedzieć w gniazdach u rodziców;
Bardzo mądrze napisane, niestety nie wszyscy rodzice dają swoim dzieciom tyle wolności♥️, czytamy pod postem.
Zobacz też: Byli małżeństwem 9 lat, potem tworzyli wzorową rodzinę patchworkową. Poróżniło ich jedno
