Odkąd Meghan Markle została księżną Sussex pracę porzuciło aż dziewięciu pracowników. Szybko pojawiły się doniesienia, że Meghan zachowuje się bardzo arogancko wobec służby królewskiego dworu - wszystkich traktuje z góry, była wyniosła, opryskliwa i źle traktowała pracowników. Kilka tygodni temu ukazała się książka Royals at War: The Untold Story of Harry and Meghan's Shocking Split with the House of Windsor, która ujawnia wiele sekretów rodziny królewskiej. Przede wszystkim skupia się jednak na postaci Meghan, której daleko było do królewskiego zachowania...
Księżna Meghan terroryzowała pracowników
Księżna Meghan od samego początku nie cieszyła się zbyt dobrą opinią wśród Brytyjczyków. Odejście od rodziny królewskiej i przeprowadzka sprawiły, że rzadziej staje się atakiem mediów, ale wciąż pojawia się masa nieprzychylnych artykułów na jej temat. Kilka tygodni temu ukazała się książka Royals at War: The Untold Story of Harry and Meghan's Shocking Split with the House of Windsor, w której autorka ujawnia kolejne sekrety rodziny Windsorów, ale skupia się przede wszystkim na relacji Meghan i Harry'ego. Autorzy publikacji piszą wprost, że Meghan kompletnie nie potrafiła dostosować się do zasad panujących na dworze. Była opryskliwa i niemiła dla pracowników królewskiego dworu.
Źle traktowała ludzi, którzy znajdowali się w jej otoczeniu, była wyniosła i na wszystkich patrzyła z góry. Zdaniem Dylana Howarda i Andy Tillet, temperament Meghan i jej przyzwyczajenia doprowadzały pracowników rodziny królewskiej do szału. Była aktorka miała wstawać o piątej rano i zarzucać swoich pracowników wiadomościami, oczekując natychmiastowej reakcji: „Meghan potrafi być trudna. Ma bardzo duże wymagania i przyzwyczajona jest do pracy w aktorskim środowisku, ale w królewskim domu panują zupełnie inne standardy”, cytuje autora publikacji Daily Mail.
Pracownicy Meghan przyznają w książce, że do tej pory nie doświadczyli takiej ilości pracy: „Pracowników zaskoczyła etyka pracy Meghan i jej nieustające pomysły na temat tego, jak kształtować jej rolę”, czytamy na łamach dziennika. W książce pojawia się także informacja dotycząca tego, że Meghan w kwestii działalności charytatywnej stawiała na ilość, a nie na jakość. Starała się wspierać jak najwięcej organizacji charytatywnych, ale w ogóle nie zastanawiała się nad konsekwencjami swoich działań i szczegółami poszczególnych patronatów.
Publikacja zawiera także informację o tym, że jedna z wyższych rangą funkcjonariuszek królewskiej ochrony złożyła wypowiedzenie, bo Meghan ignorowała jej rady dotyczące ryzykownych sytuacji w tłumie i podważała jej kompetencje. To nie pierwsza taka historia na temat relacji Meghan i jej pracowników. Wygląda na to, że Meghan daleko było do królewskiego zachowania...
