Najsmutniejsza księżna świata przeżywa „największy kryzys w życiu”. Co dzieje się z Charlene Grimaldi?
Księżna Monako nie wybaczy mężowi?
Charlene Grimaldi na zdjęciach fotoreporterów, które pojawiają się w sieci dość rzadko, nie uśmiecha się i nie okazuje radości, przez co nazywana jest „najsmutniejszą księżną świata”. Jak podają zachodnie media, księżna Monako przeżywa teraz trudne chwile. Internauci wielokrotnie sugerowali już, że to książę Albert unieszczęśliwia żonę, a teraz ich przypuszczenia mogą okazać się prawdą. Pojawiły się plotki, że Charlene nie zamierza wracać do męża, a wręcz zażąda rozwodu. Co dzieje się z księżną w ostatnim czasie?
Smutny los księżnej Monako
Gdy pojawia się z mężem podczas oficjalnych wyjść, wszystkie oczy zwrócone są właśnie na nią. Ukochana księcia Alberta II często jest nieobecna, nie uśmiecha się, a w jej oczach widać smutek. Nawet w dniu ślubu nie ukrywała łez... Uważa się, że od początku nie mogła odnaleźć się w świecie monakijskiej monarchii, a niechęć osób z bliskiego kręgu księcia jedynie pogłębiała złe samopoczucie jego małżonki.
Księżna Charlene przyznała w jednym z wywiadów, że królewskie życie nie jest bajką, a początki były bardzo trudne. „Osoby, które poznałam w Monako, nie rozumiały mojej mentalności ani południowoafrykańskiego humoru. Chociaż tego należało się spodziewać”, przyznała gorzko w rozmowie z magazynem Tatler. Być może dlatego pojawiły się plotki, że małżeństwo z monarchą doprowadziło ją do depresji.
Zobacz też: Księżna Charlene chciała uciec, ale cofnięto ją z lotniska. Mija dziesięć lat od ślubu księcia Monako
Plotkuje się też o kłopotach małżeńskich, z jakimi para zmaga się od lat. Jeśli wierzyć zachodnim mediom, księżna Charlene przechodzi poważny kryzys, a to, co się z nią dzieje, określa „najgorszym momentem w jej życiu”. Jak pisał portal Daily Mail, kolejne załamanie nadeszło wraz z plotkami o trzecim nieślubnym dziecku jej małżonka.
Albert II w zeszłym roku otrzymał pozew od kobiety, która wyznała, że urodziła mu córkę. Brazylijka miała poznać księcia na imprezie w jednym z klubów. „Towarzyszyła Albertowi w wycieczce po Europie”, twierdzi jej prawnik. Kiedy powiadomiła monarchę o ciąży, ten zerwał z nią kontakt. Anonimowa kobieta po wielu latach postanowiła jednak ogłosić światu, że jej piętnastoletnia córka jest dzieckiem księcia Monako. „Dorastałam bez ojca, a teraz, kiedy wreszcie cię znalazłam, nie chcesz mnie znać”, miała napisać nastolatka w liście do Alberta.
Przypomnijmy, że książę Monako ma już dwójkę nieślubnych dzieci. W 2005 roku ujawniono, że jest ojcem Aleksandra Coste, a dwa lata później oświadczono, że doczekał się także córki Jasminy – ojcostwo potwierdziły testy DNA. Zgodnie z umową z matkami dzieci, te nie mają prawa do dziedziczenia tronu.
Przedstawiciele księcia zapewnili, że doniesienia o trzecim dziecku nie są prawdziwe i zamierzają udowodnić to w sądzie. Skandal odbił się jednak na zdrowiu Charlene i – jak zauważają wielbiciele księżnej Monako – być może zmotywował ją do podjęcia decyzji o życiu z dala od niewiernego małżonka.
Zobacz też: Charlene i Albert II spędzili rocznicę ślubu osobno. Księżna Monako chce rozwodu?
Książę Albert z żoną, księżną Charlene
Księżna Charlene przechodzi kryzys. Czy rozwiedzie się z księciem Albertem?
Wkrótce po rewelacjach mediów o kolejnym romansie Alberta II, księżna Charlene wydała oświadczenie, w którym zapewniła, że ufa mężowi i będzie trwać u jego boku bez względu na wszystko. Pojawiła się na kilku wspólnych wyjściach i starała się wyglądać na szczęśliwą, jednak internauci nie uwierzyli w to, co widzieli na zdjęciach. Wkrótce zaszokowała też nową fryzurą, która niekoniecznie odpowiada normom królewskim.
Uważa się, że ogolenie połowy głowy ma być swego rodzaju manifestem księżnej Charlene i okazaniem, że nie zatraciła się w świecie monarchii. W odpowiedzi na liczne pytania dziennikarzy, którzy zastanawiali się, czy jej „wypada”, stwierdziła, że dla niej najważniejsze jest to, że fryzura podoba się jej dzieciom. Małżonek księżnej podobno „początkowo był w szoku”, ale z czasem i on zaakceptował jej nowy wizerunek.
Zobacz też: Kiedyś najpiękniejsza księżna, dziś ofiara botoksu. Koszmarna metamorfoza księżnej Monako
Książęca para Monako stara się udowodnić, że pogłoski o kryzysie w ich związku są tylko plotkami, ale decyzje księżnej zdają się sugerować co innego. W maju Charlene Grimaldi udała się do rodzinnego RPA, aby tam zająć się sprawami związanymi z jej działalnością charytatywną. Oczekiwano, że wróci do Monako pod koniec czerwca, aby wraz z mężem świętować dziesiątą rocznicę ślubu. Tak się jednak nie stało.
Według oficjalnego oświadczenia, księżna od jakiegoś czasu zmaga się z poważną infekcją laryngologiczną, przez którą musiała przejść już kilka operacji i czeka na rehabilitację. To lekarze mieli zabronić jej podróży, dlatego nie chciała ryzykować. Potwierdziła to w krótkim wywiadzie z magazynem Hello! i przyznała, że to bolesny czas, chociaż cieszyła się, kiedy małżonek wraz z dziećmi odwiedził ją w RPA.
Francuskie media przewidują jednak, że księżna Monako już nie wróci. Czy to jej sposób na ucieczkę od męża, czy doniesienia o kryzysie nie mają żadnych podstaw? O tym wie tylko Charlene...
Źródło: Daily Mail, Web24news, Hello Magazine
Księżna Charlene z ogoloną głową, grudzień 2020 roku