Znana artystka kabaretowa i aktorka, Katarzyna Pakosińska, w najnowszym wywiadzie opowiedziała o swoim osobistym dramacie, jakim było poronienie. W wyniku tej straty zaczęła dostrzegać wyraźne różnice w podejściu do tego tematu między Polkami a Gruzinkami.
Katarzyna Pakosińska o utracie ciąży
Katarzyna Pakosińska wystąpiła w internetowym programie "Po macoszemu", w którym opowiadała o życiu w rodzinie patchworkowej i relacjach, jakie łączą ją z dziećmi swojego partnera. Artystka od 2017 roku jest żoną Gruzina, Irakliego Basilaszewiliego. Para wspólnie wychowuje córkę z pierwszego małżeństwa artystki, 20-letnią Maję, oraz dwoje dzieci Irakliego.
Podczas najnowszego wywiadu 51-latka wyznała, że niedługo po ślubie okazało się, że wraz z ukochanym spodziewają się dziecka. Ciąży nie udało się jednak utrzymać, Katarzyna Pakosińska miała wówczas 47 lat. "Kiedy stała się najstraszniejsza rzecz, jaka kobietę może spotkać i tę ciążę straciłam, to wsparcie, jakie otrzymałam z Gruzji, było kluczowe", opowiadała Katarzynie Gargol i Hannie Jewsiewickiej w programie "Po macoszemu".
Zobacz też: Pierwszy mąż Katarzyny Pakosińskiej był artystą. Nie byli jednak sobie pisani
Kasia Pakosińska i Irakli Basilaszwili
Katarzyna Pakosińska: znalazła oparcie w rodzinie męża
Reakcje osób z otoczenia pary, które ujawniły się w obliczu tej tragedii, były bardzo różne. Największe różnice artystka spostrzegła pomiędzy jej polską rodziną a bliskimi ze strony męża. "U nas to było takie trochę wstydliwe: Niech Kasia przecierpi. A tam te kobiety mnie otoczyły troską, zrozumieniem, jeszcze większą miłością".
"Potem tłumaczyłam sobie racjonalnie, że może wiedziały, że tak bardzo kocham Irę, że chcę wejść w tę relację i rzutem na taśmę zostać mamą. (...) Ta tradycyjna kultura gruzińska stanęła murem, ta Gruzja jest zawsze przy mnie, daje skrzydła i daje siłę" — dodała.
51-latka po utracie ciąży starała się prowadzić swoje życie, jak dawniej, nadal pozostawała aktywna zawodowo. W tamtym czasie wiedziała, że może liczyć na swoje bliskie kobiety z Gruzji, zwłaszcza na teściową, która nieustannie okazuje jej swoje wsparcie.
Czytaj też: Mąż Katarzyny Pakosińskiej jest księciem, uratował jej życie. Oto ich historia
Katarzyna Pakosińska z córką Mają, 2006 r.
