Jak podaje Super Express, małżeństwo Ewy Kasprzyk z Jerzym Bernatowiczem dobiegło końca. Para rozstała się po 36 latach. Co doprowadziło do rozpadu ich związku?
Ewa Kasprzyk i Jerzy Bernatowicz rozstali się
Ewa Kasprzyk i Jerzy Bernatowicz byli razem przez prawie czterdzieści lat. Mimo to przez wiele lat swojego związku nie mieszkali razem. Wszystko przez pracę - aktorka większość czasu spędzała w Warszawie, z kolei jej mąż w Trójmieście. Jak mówiła w jednym z wywiadów Ewa Kasprzyk: „Jesteśmy małżeństwem dość nietypowym, bo weekendowo-kontraktowym. Może właśnie w tym, że tak dużo czasu spędziliśmy osobno tkwiła siła naszego związku?”.
Aktorka przyznała, że to właśnie praca zmusiła ją do przeprowadzki do stolicy. Najbardziej wyprowadzkę przeżywała jej córka Małgorzata: „Najgorszy był okres po naszej przeprowadzce do Warszawy. Wcześniej Gosia przez wiele lat miała swoje towarzystwo, chodziła do szkoły tenisowej, w której był inny sposób uczenia. W Warszawie nie miała nikogo. Gdy tylko tu wjeżdżaliśmy, słyszałam płacz. Ale nie wyobrażałam sobie, że przeniosę się tu bez córki. I w końcu stało się tak, że zostałyśmy w Warszawie, walczyłyśmy, mój mąż troszkę się usunął i ja przejęłam obowiązki matki i ojca. To się ułożyło w naturalny sposób i tak już jest”, wspominała w styczniu 2019 roku w rozmowie z Sylwią Niemczyk dla Urody Życia.
Media podawały, że od kilku lat w małżeństwie aktorki nie dzieje się najlepiej. Zarówno jednak gwiazda, jak i jej mąż nie komentowali tych doniesień. Gdy sześć lat temu Ewa Kasprzyk pojawiła się na ściance u boku młodszego mężczyzny, szybko pojawiły się informacje, że ma romans. Aktorka skomentowała je mówiąc wprost: „Uważam, że dojrzała kobieta powinna mieć młodszego mężczyznę ze względów technicznych (śmiech). U mnie to jest tak, że nawet jeśli młodszy mężczyzna stanie obok mnie i ktoś nam zrobi zdjęcie, to w prasie brukowej zostanie moim kochankiem. Więc czasem mówię: nie fotografujcie się ze mną, chyba że chcecie być bohaterami skandalu. Może ja trochę prowokuję? Ale dlaczego mam tego nie robić. Podtrzymuję to, co powiedziałam kiedyś: lepiej kojarzyć się z seksem, niż z geriatrią”, powiedziała w rozmowie z NaTemat.
Dziś jak podaje Super Express małżeństwo Ewy Kasprzyk dobiegło końca. Para podjęła decyzję o rozstaniu. Jak mówi w rozmowie z Super Expressem, Tomasz Adamski, rzecznik prasowy ds. karnych Sądu Okręgowego w Gdańsku: „ Sprawa zakończyła się wyrokiem rozwodowym z dnia 25.09.2019 bez orzekania o winie. Wyrok jest prawomocny. Sprawa była z powództwa Ewy Kasprzyk”, czytamy.
