Wydawali się być parą idealną. Po 12 latach związek Angeliny Jolie i Brada Pitta przeszedł do historii. Małżonkowie rozstawali się w atmosferze skandalu, a ostateczny wyrok w ich sprawie zapadł w 2019 roku. Wspólnie wychowywali szóstkę pociech: troje adoptowanych i troje biologicznych. I to o nich wciąż toczą wojnę. W najnowszym wywiadzie Angelina Jolie opowiedziała o rozstaniu z Bradem Pittem i przyznała, że obawiała się o bezpieczeństwo dzieci. Co zarzuca byłemu małżonkowi?
Angelina Jolie o rozwodzie i bezpieczeństwie rodziny
Batalia rozwodowa Angeliny Jolie i Brada Pitta trwała prawie trzy lata. Para walczyła o prawo do opieki nad pociechami i majątek. Aktorka nie ukrywała w wywiadach, że rozstanie z mężem było dla niej najtrudniejszym doświadczeniem życiowym.
„Nie jestem pewna co do przeznaczenia, ale jestem pewna, że jestem w takim okresie mojego życia, kiedy wracam do siebie. Przez jakiś czas czułam się zagubiona...”, przyznała we wcześniejszym wywiadzie dla Madame Le Figaro. I dodawała: „Nie poznawałam samej siebie. Czułam się upokorzona i mało ważna. To wszystko sprawiało mi ogromny ból, czułam się zraniona”.
Gwiazdorska para nadal nie doszła do porozumienia w kwestii opieki nad szóstką dzieci. Angelina Jolie nie godzi się z niedawną decyzją sądu, który przyznał równe prawa obojgu rodzicom, i chciałaby w tej kwestii wyłączności.
Zobacz też: Zapadł ostateczny wyrok: Brad Pitt i Angelina Jolie nie są już małżeństwem!
W najnowszym artykule dla The Guardian, Angelina Jolie mówi wprost, że będąc w związku z Pittem bała się o bezpieczeństwo dzieci: 20-letniego Maddoxa, 17-letniego Paxa, 16-letniej Zahary, 15-letniej Shiloh, a także 13-letnich bliźniąt: Vivienne i Knoxa. Aktorka wciąż jest w trakcie procesu sądowego. Pewnych spraw nie chciała poruszać w rozmowie, ale w końcu przerwała milczenie.
„Mówisz o swoim rozwodzie z Bradem Pittem i oskarżeniach, jakie miałaś wobec niego, że stosował przemoc domową? Jolie odpowiada mi, że jest zobowiązana do milczenia. Mówię jej w takim razie, żeby kiwnęła głową, jeśli to dotyczy rozwodu i oskarżeń. Kiwnęła”, opisywał dziennikarz na łamach magazynu.
Angelina Jolie jest zmęczona całą sytuacją. Aktorka żyła w strachu i drżała o bezpieczeństwo dzieci, a także całej rodziny. ,,Nie jestem osobą, która łatwo podejmuje takie decyzje, jakie musiałam podjąć. Dużo czasu zajęło mi, zanim zrozumiałam, że muszę rozstać się z ojcem moich dzieci", mówiła. Gwiazda wierzy, że wkrótce wszystko się ułoży i razem z Bradem osiągną harmonię.
„Chciałabym, żebyśmy wszyscy ruszyli naprzód - wszyscy, łącznie z ich tatą. Chcę, żebyśmy się z tego wyleczyli i żyli w spokoju. Zawsze będziemy rodziną”, dodała.
Sprawdź też: Angelina Jolie powraca do czasów rozwodu: „Czułam się upokorzona, sprawiało mi to ból”
