Mają bliskie relacje, są dla siebie ogromnym wsparciem. Nicole Kidman wspomniała, jaką jest mamą i czego żałuje

Gdy Nicole Kidman wraca wieczorem do domu po długim dniu na planie filmowym, wita ją śmiech dwóch dziewczynek. Sunday Rose i Faith czekają, by podzielić się z mamą historiami dnia. W tych codziennych momentach Kidman odkrywa prawdziwe piękno macierzyństwa – nie w blasku reflektorów, lecz w szczerych rozmowach, w możliwości powiedzenia „przepraszam” i bycia wysłuchaną. To właśnie tę stronę swojej codzienności aktorka ujawniła w intymnym wywiadzie dla magazynu "Allure".

Bliska więź Nicole Kidman z córkami

Nicole Kidman, światowej sławy aktorka i zdobywczyni Oscara, w ostatnim wywiadzie dla amerykańskiego magazynu "Allure" otworzyła się na temat życia rodzinnego. Szczególną uwagę poświęciła relacji z córkami – 15-letnią Sunday Rose oraz 13-letnią Faith. Dzieci pochodzą z jej małżeństwa z muzykiem Keithem Urbanem.

ZOBACZ TEŻ: Nicole Kidman zaszokowała wszystkich i ogłosiła zawieszenie kariery. Po trudnym roku ma dość

Aktorka przyznała, że łączy ją z córkami bardzo bliska i szczera relacja. "Mogę je przeprosić" – powiedziała w rozmowie, podkreślając, że nie wstydzi się przyznawać do błędów i rozmawiać z dziećmi jak z równymi sobie.

Otwartość i wzajemne zrozumienie w rodzinie

Nicole Kidman zaznaczyła, że stara się budować w domu atmosferę wzajemnego szacunku i empatii. Jej celem jest pokazanie dzieciom, że nawet dorosły może się mylić i ważne jest umiejętne przyznanie się do błędu. Taka postawa – jak twierdzi – buduje zaufanie i uczy dziewczynki wrażliwości na emocje innych.

W rozmowie z "Allure" aktorka wspomniała również, że nie boi się rozmawiać z córkami na trudne tematy. Uważa, że szczerość i otwartość są podstawą relacji rodzic–dziecko, zwłaszcza w dzisiejszych, wymagających czasach.

Sunday Rose i Faith – wsparcie dla matki

Nicole Kidman podkreśliła, jak bardzo ceni sobie relacje z córkami. Przyznała, że Sunday Rose i Faith są dla niej ogromnym wsparciem – nie tylko jako matki, ale także jako kobiety. Aktorka opisała je jako "ciekawe świata, mądre i pełne współczucia" dziewczyny, które inspirują ją do bycia lepszym człowiekiem każdego dnia.

CZYTAJ TEŻ: Te kreacje zrobiły furorę podczas gali Critics Choice Awards! Co za klasa i elegancja

W wywiadzie zaznaczyła również, że jej relacja z córkami jest oparta na dialogu, wzajemnym zrozumieniu i szacunku, co – jak twierdzi – jest fundamentem każdej zdrowej relacji rodzinnej.

Aktorka nie ukrywa, że macierzyństwo jest dla niej jednym z najważniejszych aspektów życia. Uważa, że jej zadaniem jest nie tylko wychowanie, ale przede wszystkim towarzyszenie dzieciom w ich dorastaniu i podejmowaniu decyzji.

Źródło: Plejada