Dorota Gardias ujawnia, co zrobiła wbrew oczekiwaniom całej rodziny. Chodzi o córkę

Dorota Gardias od lat cieszy się ogromną sympatią widzów, ale rzadko dzieli się tak intymnymi aspektami życia rodzinnego. Tym razem zdecydowała się opowiedzieć o niezwykle osobistej decyzji – jej 12-letnia córka Hania nie przystąpiła do Pierwszej Komunii Świętej. Co stoi za tym wyborem?

Wolność wyboru i szacunek do przekonań dziecka

Czas komunii to dla wielu rodzin okres wyjątkowo uroczysty. Białe sukienki, przygotowania, uroczyste msze… Jednak Dorota Gardias postanowiła iść zupełnie inną drogą. Prezenterka otwarcie przyznała, że jej córka Hania nie przystąpiła do sakramentu. Powód? – Chciała, by to dziecko samo zdecydowało, kiedy będzie gotowe na tak ważny krok. – Wychowuję Hanię w duchu otwartości i szacunku do jej przekonań – przyznała.

W rozmowie Dorota Gardias zaznaczyła, że nie chodzi o brak wiary czy zaniedbanie tradycji.

Hania nie poszła do komunii, ale uczestniczy w lekcjach i etyki, i religii. Staram się, żeby znała religię chrześcijańską, żeby miała wiedzę i żeby sama zdecydowała. Miałam taką potrzebę, żeby ją ochrzcić, natomiast jeśli chodzi o wszystkie inne sakramenty, to chciałabym, żeby sama podjęła decyzję. Jeśli będzie chciała, to na pewno to zrobi. Staram się ją wychowywać w wierze chrześcijańskiej. Nawet czasami chodzimy do kościoła, nieregularnie, ale chodzimy. (...) Zresztą zobacz, co mam na nadgarstku — różaniec — przyznała Dorota Gardias w rozmowie z "Jastrząb Post".

ZOBACZ TEŻ: Dorota Gardias nie posłała córki do Pierwszej Komunii. Dlaczego? Sama deklaruje się jako osoba wierząca

Czy decyzja Doroty Gardias zaskoczyła otoczenie?

Nie zabrakło komentarzy. Wiele osób – szczególnie w mediach społecznościowych – zareagowało pozytywnie, gratulując Gardias odwagi i empatii. Pojawiły się również głosy krytyczne – ale jak przyznaje sama prezenterka, nie pozwala, by cudze opinie wpływały na jej decyzje wychowawcze.

W świecie, gdzie często bardziej liczy się tradycja niż indywidualne potrzeby, Dorota Gardias daje wyraz niezwykle dojrzałemu podejściu. Pokazuje, że można wychowywać dziecko w duchu wartości, nie narzucając mu drogi.

Źródło: JastrząbPost, Fakt