Burza po decyzji prezydenta. Były muzyk Republiki nie wytrzymał, mocne słowa o żałobie narodowej: "Kolosalne straty"

26 kwietnia - dzień pogrzebu papieża Franciszka został ogłoszony przez Andrzeja Dudę dniem żałoby narodowej. Leszek Biolik, były członek kultowego zespołu Republika, nie kryje swojego niezadowolenia. Muzyk otwarcie skrytykował decyzję prezydenta. Alarmuje przed kolosalnymi stratami, jakie poniesie branża muzyczna. Poznaj szczegóły jego emocjonalnej reakcji.

Pogrzeb papieża Franciszka. Decyzja prezydenta Andrzeja Dudy o żałobie narodowej

Pożegnanie papieża Franciszka odbędzie się 26 kwietnia w Watykanie. Uroczystości rozpoczyna się o godzinie 10.00 na placu Świętego Piotra w Watykanie. Ojciec Święty, wierny swojej skromności aż po kres życia, zadbał o to, by jego ostatnia droga odzwierciedlała wartości, które głosił. Po uroczystościach pogrzebowych jego trumna zostanie przewieziona do rzymskiej bazyliki Matki Bożej Większej – miejsca, które wybrał na swój wieczny spoczynek. Zgodnie z wolą zmarłego, ceremonia będzie miała kameralny charakter. Zrezygnowano z tradycyjnego wystawienia ciała na katafalku i użycia trzech trumien. Papież zostanie pochowany w jednej, drewnianej trumnie, wyłożonej cynkiem – prostej, a zarazem symbolicznej.

Śmierć Ojca Świętego poruszyła wiernych na całym świecie, także w Polsce. Andrzej Duda ogłosił żałobę narodową na 26 kwietnia 2025 roku – dzień pogrzebu papieża Franciszka. Premier Tusk, który udzielił kontrasygnaty do decyzji prezydenta. Decyzja ta wywołała burzę komentarzy w środowiskach artystycznych. Odwołano część wydarzeń kulturalnych w całym kraju, w tym liczne koncerty, spektakle i imprezy rozrywkowe.

Czytaj też: Żałoba narodowa po śmierci papieża Franciszka. Joanna Szczepkowska oburzona decyzją prezydenta

Reakcja Leszka Biolika na ogłoszenie żałoby. Muzyk Republiki zamieścił emocjonalny post

Leszek Biolik, który w przeszłości współpracował z legendarną grupą Republika nie krył rozgoryczenia. Muzyk w emocjonalnym wpisie wyraził swoje oburzenie w związku z decyzją władz. W jego opinii, została ona podjęta bez uwzględnienia skutków, jakie może przynieść dla wielu ludzi pracujących w branży rozrywkowej. Choć sam przyznał, że odejście Ojca Świętego to bolesna chwila i wyraził szczere kondolencje katolikom, to uważa, że decyzja prezydenta jest nietrafiona. Podkreślił, że sobota to dzień szczególny – kluczowy dla wielu branż – i że wprowadzona właśnie wtedy żałoba może przynieść więcej szkody niż pożytku.

„Dzięki głupim, małostkowym, politycznym gierkom naszego wybitnego prezydenta cała branża muzyczna poniesie kolosalne straty. Żałoba ma być w sobotę, czyli w dzień, w którym wielu muzyków pracuje. Jeśli dobrze przewiduję, za chwilę zacznie się odwoływanie koncertów, przedstawień teatralnych i innych zaplanowanych na ten dzień imprez, przy których pracują setki, tysiące osób”, pisał.

Muzyk podkreślił, że odwołanie imprez w ostatniej chwili to nie tylko cios dla artystów, ale też dla firm nagłośnieniowych i technicznych. Dla wielu osób oznacza to utratę zarobku. I dopytywał: „I kto za to zapłaci? Oczywiście nie Pan Prezydent. Zapłacimy za to z własnej kieszeni. Z kieszeni artystów, realizatorów dźwięku, oświetlenia i obsługi technicznej. Głupie to i szkodliwe... Panowie A. Duda, D. Tusk i J. Kaczyński, może czas byście założyli dłuższe spodnie i przestali bawić się w przedszkole naszym kosztem”.

W komentarzu pod postem Leszek Biolik wspomniał, że Związek Zawodowy Muzyków RP wyszedł z listem otwartym do premiera Donalda Tuska. „Wysłaliśmy list otwarty do Premiera Donalda Tuska, w którym piszemy m.in: "zwracamy się z prośbą o stworzenie mechanizmów rekompensat dla osób pracujących w sektorze kultury, które zostają pozbawione możliwości pracy ze względu na decyzje o charakterze państwowym takie jak np. ogłoszenie żałoby narodowej”, napisano na stronie ZZM RP.

Czytaj też: Papież Franciszek odwiedził Polskę tylko raz. Przed przyjazdem obawiał się jednego

Źródło: Plejada, Facebook, Wprost