„Nie uznajemy płci naszych dzieci i przyczepiania komukolwiek etykietek, bo nic na świecie nie jest tylko czarne albo białe”, zdradziła w najnowszym wywiadzie P!nk i wywołała medialną burzę. Jedni twierdzą, że 36-letnia ma zbyt liberalne podejście do kwestii rodzicielstwa, inni, że w ten sposób walczy ze stereotypami i ma stuprocentowe prawo decydowania o tym, w jaki sposób wychowuje swoje dzieci.
P!nk o wychowywaniu dzieci i nie uznawaniu ich płci
P!nk wraz z mężem Careyem Hartem wychowuje dwójkę dzieci: sześcioletnią Willow oraz niespełna rocznego Jamesona. Od jakiegoś czasu wiadomo, że gwiazda ma do kwestii rodzicielskich bardzo liberalne podejście.
„Prowadzimy dom w bardzo niekonwencjonalny sposób. Więc kiedy córka powiedziała mi, że ma w planach poślubić afrykańską kobietę, odpowiedziałam jej „Świetnie, a nauczycie mnie jak przyrządzać afrykańską kuchnię?”, a Willow na to: „Tak, kiedy się do Ciebie wprowadzimy!”, wyznała P!nk w wywiadzie dla magazynu People.
P!nk o wyglądzie córki i oskarżeniach o bycie lesbijką
Rozwinęła również wątek, który poruszył miliony jej fanów na całym świecie w trakcie tegorocznej gali MTV. Wówczas gwiazda zwierzyła się, że jej córka pewnego dnia powiedziała do niej, że jest „najbrzydszą dziewczynką na świecie” i „wygląda jak chłopak z długimi włosami”. W tej sytuacji wykonawczyni taki hitów, jak So what, Try czy What about us postanowiła przedsięwziąć niekonwencjonalne kroki.
„Mój mózg zwariował. Pomyślałam: „Boże, masz sześć lat, skąd to się wzięło, kto tak powiedział, czy mogę skopać jakiemuś sześciolatkowi tyłek?” Nic nie powiedziałam, a gdy przyszłam do domu zrobiłam dla niej prezentację w Power Poincie, zatytułowaną „Androgyniczne gwiazdy rocka” z artystami, którzy nie bali się żyć prawdziwie i prawdopodobnie cieszyli się każdym dniem swojego życia, idąc naprzód i „machając flagą”, inspirując wszystkich dookoła. Były tam takie gwiazdy, jak Michael Jackson, Elton John, George Michael, Prince, David Bowie, Annie Lennox i Janis Joplin”, zdradziła wówczas ze sceny P!nk.
Oczywiście gdy sześcioletnia Willow wróciła ze szkoły, wokalistka wyświetliła jej prezentację i zaczęły rozmawiać na temat krzywdzących stereotypów, podążania własną ścieżką i kanonów piękna.
„Powiedziałam do niej: „Skoro ty uważasz się za brzydką, to w takim razie jak ja wyglądam?” Wówczas odpowiedziała: „Ty jesteś piękna”, zwierzyła się gwiazda.
Postanowiła wówczas krótko i przekonująco wyłuszczyć córce swój pogląd na sprawy związane z atrakcyjnością fizyczną.
„Kiedy chcą się ze mnie ponabijać mówią, że jestem zbyt męska. Słyszałam wiele opinii, że moje ciało jest zbyt silne. Ale czy widzisz żebym z tego powodu zapuszczała włosy, zmieniała swoje ciało lub sposób w jaki prezentuję się światu? Dziecinko, nie zmieniamy się tylko bierzemy piasek, muszlę i robimy z tego perłę. Pomagamy innym ludziom otworzyć się na inne wymiary piękna. Moja córeczko, jesteś piękna i kocham cię”, zakończyła płomienną przemowę P!nk.
Do tego wątku powróciła również w najnowszym wywiadzie.
„Gdy kiedyś córka przyszła do mnie z płaczem i wykrzyczała, że jest najbrzydszą dziewczynką na świecie i że wygląda jak chłopiec z długimi włosami, powiedziałam jej: „Bardzo często słyszałam od ludzi, że jestem zbyt męska, że wyglądam jak lesbijka czy że za dużo mówię. Czy myślisz, że to sprawiło, abym zaczęła zapuszczać włosy albo zmieniła swoje ciało? Mimo to bilety na moje koncerty są wyprzedawane co do ostatniego”, podsumowała z właściwą sobie szczerością gwiazda.
Internauci podzieleni wyznaniem P!nk dotyczącym płci dzieci
Wyznanie P!nk dotyczące płci dzieci podzieliło internautów. Jedni stwierdzili, że podejście wokalistki do kwestii rodzicielskich jest zbyt liberalne. Inni z kolei nie kryją podziwu i podkreślają, że dzięki temu walczy ona z krzywdzącymi stereotypami i wychowuje dzieci na niezwykle tolerancyjne osoby o otwartych umysłach.
Która z tych opinii jest Wam bliższa?
