Gdy małżeństwo Edyty Górniak dobiegało końca, media błyskawicznie zalała fala spekulacji. Gwiazdę łączono wówczas z wieloma mężczyznami z jej otoczenia. Pośród nich znalazł się m.in. właściciel agencji reklamowej, Bartosz Bodnar. „Myślę, że się polubiliśmy, bo nasze sytuacje były podobne, byliśmy w podobnym momencie życia” — zwierzał się mediom, pytany o relację z prawie dziesięć lat starszą artystką. Co naprawdę łączyło tych dwoje?
Po rozstaniu Edyty Górniak i Dariusza Krupy plotkowano o nowym romansie artystki
Gdy 11 listopada 2005 roku Edyta Górniak stanęła na ślubnym kobiercu u boku Dariusza Krupy zdawało się, że diwa w końcu jest szczęśliwa. Wcześniejsze rozczarowania miłosne były bolesnym doświadczeniem... Jednak nawet jej związek ze skromnym gitarzystą miał zostać wkrótce zweryfikowany przez brutalną rzeczywistość.
Artystka tuż przed weselem miała otrzymywać sygnały, że nie jest to mężczyzna dla niej. "Dzień przed ślubem wiedziałam, że to małżeństwo to nie to. Niestety... Nawet wtedy poszłam do wróżki. Nie mówiąc, że mam wątpliwości, poprosiłam ją, by zobaczyła, czy jest może jakaś podpowiedź od mojej praprababci, może skontaktuje się ze mną przez karty. Ale wróżka mi powiedziała, żebym nie brała ślubu" — wyznała w show My Way.
CZYTAJ TAKŻE: Poznali się jeszcze na studiach, pierwszej żonie zawdzięcza rozwój kariery. Andrzej Chyra i Marta Kownacka rozstali się nagle
Drogi małżonków rozeszły się niecałe cztery lata później. Diwa ogłosiła separację z Dariuszem w kwietniu 2009 roku, równocześnie kończąc współpracę z nim na płaszczyźnie zawodowej. Wieści o rozstaniu błyskawicznie obiegły media. Zastanawiano się, czy za tą decyzją nie stał przypadkiem ktoś trzeci. Edytę Górniak łączono m.in. z tajemniczym instruktorem jazdy konnej, a także wrocławskim biznesmenem. W pewnym momencie jeden z potencjalnych kochanków wokalistki postanowił zabrać głos...
Edyta Górniak, Dariusz Krupa
Edyta Górniak i Bartosz Bodnar — co ich łączyło?
Kolejnym kandydatem dla diwy miał być Bartosz Bodnar — właściciel agencji reklamowej. W 2009 roku Fakt doniósł, że posiada informacje od tajemniczego informatora na temat zażyłej relacji tych dwojga. Pochodzący spod Wrocławia, prawie dziesięć lat młodszy mężczyzna nie zaprzeczał, iż osobiście poznał Edytę Górniak. Jednak na zwykłej znajomości miało się skończyć. „Jestem tylko i wyłącznie znajomym Edyty. Poznaliśmy się w styczniu, mamy wielu wspólnych znajomych, a nasi synowie chodzą do tego samego przedszkola” — powiedział Faktowi. „Dzieci mają też podobnie na imię, ale mój Alanek pisze się przez jedno „l”, a Edyty przez dwa”, wyjaśniał.
ZOBACZ TAKŻE: Krzysztof Majchrzak ożenił się dwa razy ze swoją żona, głośny był jego romans z Anną Ibisz
Bartek Bodnar przyznał, że świetnie dogaduje się z artystką. Polecił jej również usługi oferowane przez prowadzoną przez niego firmę. W ich relacji nie było żadnych podtekstów. „My mamy tylko dzieci w jednym przedszkolu, a jeśli ktoś buduje do tego jakąś historię, to kłamstwo", zapewniał.
Bartosz Bodnar, 50. urodziny lalki Barbie, Warszawa 2009
Plotki podsycił fakt rozstania biznesmena z narzeczoną. Ponoć zostawił partnerkę tuż po tym, jak poznał artystkę. „To nieprawda, rozstałem się z narzeczoną, zanim poznałem Edytę. Myślę, że się polubiliśmy, bo nasze sytuacje były podobne, byliśmy w podobnym momencie życia. Mieliśmy więc wspólne tematy, ale teraz każde z nas żyje swoim życiem” — dementował twardo, dodając, że media nie zdołają przyłapać ich na nieistniejącym romansie.
Miał wówczas nadzieję, że doniesienia nie zaszkodzą jego znajomości z gwiazdą. „Jeśli czas pozwoli i będziemy utrzymywać znajomość dłużej, to może kiedyś zostaniemy nawet przyjaciółmi", podsumował. Jednak tabloidy nie odpuszczały, doszukując się kolejnej poszlaki — w pewnym momencie wokalistka miała zamieszkać blisko Bodnara...
SPRAWDŹ RÓWNIEŻ: Jacek Borkowski odnalazł miłość. Tak dzieci aktora zareagowały na jego błyskawiczne oświadczyny
Czy Bartosz Bodnar i Edyta Górniak nadal się przyjaźnią? Na dzień dzisiejszy ciężko to stwierdzić. Sama artystka nigdy nie skomentowała medialnych doniesień o jej romansach. Dziś myśli diwy zaprząta przede wszystkim jeden mężczyzna — jest nim jej dorosły syn Allan.
Edyta Górniak, Warszawa 18.11.2009
